Pięć państw granicznych, do których wpływało najwięcej zboża z Ukrainy, rozmawia z komisarzem europejskim. Czy Unia powróci do ceł na produkty żywnościowe z Ukrainy?
- Mam nadzieje, że to się wydarzy. Nie jest bowiem tak, jak przedstawiała to opozycja w Polsce, że jest to jakiś kłopot Prawa i Sprawiedliwości i że to my zawaliliśmy sprawę. Problem dotyczy wszystkich państw przygranicznych i trudno go rozwiązać. Być może nie ma innego wyjścia, by ochronić naszych rolników, którzy nie mogą cenowo konkurować z Ukrainą. Ale to nie znaczy, że to zboże przez państwa europejskie nie będzie mogło przejeżdżać, by móc dotrzeć do państw trzeciego świata - mówił Kacper Płażyński.
Gość programu iPolitycznie stwierdził, że sprawę zboża z Ukrainy można było załatwić dużo wcześniej. - Trzeba przyznać, że Unia Europejska przez ostatni rok nie zdała egzaminu. Wiele się mówi w Unii Europejskiej o wartościach, o dbanie o słabszych, ale gdy pojawia się interes, to niestety on wygrywa - dodał Płażyński.
dś