Kamil Semeniuk: Jeśli w finale MŚ zagramy swoją siatkówkę to przy tych kibicach nie ma na nas bata
- Emocje w tym meczu były naprawdę ogromne. Najważniejsze, że wygraliśmy i jesteśmy w finale mistrzostw świata. Przeżywałem różne emocje w trakcie mojej przygody z siatkówką, ale wygrać z wielką Brazylią w stolicy polskiej siatkówki to jednak jest coś specjalnego - powiedział Kamil Semeniuk po półfinałowym zwycięstwie z Brazylią.
Biało-Czerwoni pokonali Canarinhos dopiero po pięciosetowej walce, a kibice na trybunach Spodka stworzyli znakomitą atmosferę, zwłaszcza w tie-breaku dając z siebie wszystko.
- My staraliśmy się te nerwy z początku spotkania szybko opanować. W tie-breaku staraliśmy się maksymalnie skoncentrować i niepotrzebnie nie szarżować. Chcieliśmy grać naszą polską skuteczną siatkówkę i ona zaowocowała zwycięstwem - dodał przyjmujący Polaków.
Nasza reprezentacja najpierw po tie-breaku pokonała w ćwierćfinale USA, a teraz po zaciętym pięciosetowym boju wygrała z Brazylią.
- Te dwa spotkania dużo nam dają jeśli chodzi o stronę mentalną. Wiemy, że w meczu finałowym możemy się znaleźć w różnych sytuacjach, ale pokazaliśmy, że potrafimy wychodzić z opresji. To na pewno nas buduje. Jest mi wszystko jedno z kim będziemy grali o złoto. Jeśli w finale MŚ zagramy swoją siatkówkę to przy tych kibicach nie ma na nas bata - dodał Semeniuk.
Polska - Brazylia 3:2. Fani Biało-Czerwonych sprawili, że Sp...
Nie przeocz
- Najpiękniejsze fanki fazy grupowej MŚ siatkarzy w Spodku. Nie sposób przegapić!
- Ruch - Górnik: Fani Niebieskich na Wielkich Derbach Śląska ZDJĘCIA KIBICÓW
- Ruch - Górnik 0:1: Radość fanów i piłkarzy zabrzan na Wielkich Derbach Śląska ZDJĘCIA
- GKS Katowice - Rogle Angelholm: Ponad tysiąc fanów GieKSy na Jantorze ZDJĘCIA KIBICÓW
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
