Informacja o zdarzeniu na przejeździe kolejowym w Karłowicach w gminie Popielów w powiecie opolskim dotarła do służb w środę, 2 czerwca tuż po godzinie 9.30.
Jak wynika z pierwszych ustaleń pracujących na miejscu policjantów, rogatki na przejeździe były uszkodzone i podniesione, jednak informował o tym odpowiedni znak.
- Kierowca samochodu zignorował go jednak i wjechał pod pociąg towarowy - mówi młodsza aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Za kierownicą samochodu siedział 30-latek. Trafił pod opiekę załogi pogotowia.
Na miejscu byli też strażacy zawodowi z Opola oraz OSP Karłowice i OSP Popielów.
