O rozłamie w Nowoczesnej słychać było już od jakiegoś czasu. W partii ścierały się dwie koncepcje. Jedna grupa polityków uważała, że partia powinna jeszcze bardziej związać się z Platformą Obywatelską i stworzyć z nią wspólny klub. Druga mówiła wręcz przeciwnie - że zachowanie tożsamości jest jedyną szansą na przetrwanie Nowoczesnej. Dziś PO oświadczyła, że siedmioro posłów dołączyło do nowego klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Zrobili to wbrew woli przewodniczącej Nowoczesnej Katarzynie Lubnauer. W gronie tych posłów znalazła się m.in. Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz posłowie z Dolnego Śląska: Michał Jaros i Elżbieta Stępień.
Taki rozwój wydarzeń na pewno nie polepsza i tak napiętej sytuacji we Wrocławiu. W ubiegłym tygodniu przewidując to, co wydarzy się w klubie Nowoczesnej,Tadeusz Grabarek, przewodniczący Nowoczesnej w regionie miał powiedzieć senatorowi Jarosławowi Dudzie - szefowi Platformy na Dolnym Śląsku, że ewentualne przyjęcie przez PO byłych polityków Nowoczesnej będzie oznaczać odkopanie topora wojennego i wojnę. I że to będzie oznaczało koniec koalicji we Wrocławiu.
Ta sytuacja może utrudnić komfort rządzenia Jackowi Sutrykowi. Najprawdopodobniej dlatego prezydent Wrocławia podpisał z klubami osobne porozumienie o współpracy, a nie jedną umowę koalicyjną. To pozwoli mu się uniezależnić od Koalicji Obywatelskiej, bo Sutryk decyzje będzie konsultował osobno z PO i z Nowoczesną. Dodajmy też, że siła Nowoczesnej we wrocławskiej radzie rośnie, ponieważ mandat po Renacie Granowskiej, która została wiceprezydentem (PO) obejmie Dariusz Ślusarek, związany z Nowoczesną. Wówczas na 24 radnych z trzech klubów, które popierają Jacka Sutryka aż ośmioro będzie z Nowoczesnej.
Z naszych informacji wynika, że Nowoczesna myśli również o stworzeniu własnego klubu w sejmiku. Z partią związana jest trójka radnych z 13-osobowego klubu Koalicji Obywatelskiej. Nowoczesna, żeby utworzyć klub musiałaby jednak przekonać do swojego pomysłu także dwójkę radnych Rafała Dutkiewicz.
- To nieprawda. Szybciej nasz klub zasili Ryszard Lech (komitet Rafała Dutkiewicza) niż ktoś odejdzie - tak sprawę komentuje Marek Łapiński, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w sejmiku. - Tworzymy zgraną drużynę i nie zmienią tego żadne decyzje polityczne - dodaje Łapiński.