HMS Northumberland, fregata Typu 23 należąca do Royal Navy, śledziła rosyjski okręt podwodny. W pewnym momencie coś uderzyło w holowany przez brytyjską jednostkę sonar - długi kabel z hydrofonami, który podąża pod wodą za okrętem. Incydent ten został uchwycony przez ekipę filmową realizującą zdjęcia na potrzeby emitowanego w telewizji Channel 5 dokumentu „Warship: Life at Sea”. W programie telewizyjnym pojawia się scena przedstawiająca moment, w którym załoga na HMS Northumberland orientuje się, że coś się stało.
Po emisji programu ministerstwo obrony przekazało oświadczenie brytyjskim mediom, w którym przyznało, że „pod koniec 2020 roku rosyjski okręt podwodny śledzony przez HMS Northumberland wszedł w kontakt z holowanym przez fregatę sonarem typu array’. Źródło z ministerstwa powiedziało BBC, że jest mało prawdopodobne, aby okręt podwodny celowo zderzył się z kablem sonaru. Nie wiadomo, czy rosyjski okręt podwodny doznał jakichkolwiek uszkodzeń. HMS Northumberland musiał wrócić do portu w Szkocji, aby wymienić uszkodzony sonar.
W ostatnich latach nastąpił wzrost aktywności rosyjskich okrętów podwodnych na północnym Atlantyku. Patrolujące ten akwen okręty Royal Navy często natrafiają na Rosjan. Podobnie jest zresztą w przypadku aktywności powietrznej – brytyjskie myśliwce często przechwytują patrole rosyjskie.
