Reprezentujący interesy Cristiano Ronaldo menedżer Jorge Mendes intensywnie poszukuje nowego klubu dla swojego klienta. Klamka zapadła i Portugalczyk chce jak najszybciej opuścić Old Trafford. To nie jest jednak takie łatwe.
37-latek został zaproponowany AC Milanowi oraz Interowi. Przeprowadzka do Mediolanu byłaby wygodna, zwłaszcza że Ronaldo już ma doświadczenie w lidze włoskiej. Władze obu tych klubów od razu odrzuciły możliwość sięgnięcia po napastnika. Nie były zainteresowane płaceniem wysokiej pensji, która wynosi 24 miliony euro na rękę rocznie.
Cristiano był proponowany również Bayernowi Monachium, który nie zdążył wówczas pozyskać jeszcze Sadio Mane, a odejście Roberta Lewandowskiego było już niemal przesądzone. - Dyskutowaliśmy na ten temat – inaczej nie wykonywalibyśmy swojej pracy. Osobiście uważam, że Cristiano Ronaldo jest jednym z najwspanialszych piłkarzy, którzy kiedykolwiek chodzili po świecie. Doszliśmy do wniosku, że pomimo całego naszego uznania, nie pasowałby do naszej filozofii w obecnej sytuacji - mówił wtedy Oliver Kahn, dyrektor bawarskiego klubu.
Jednym z klubów łączonych z transferem Ronaldo była Chelsea FC. The Blues nie chcieliby pozyskać Portugalczyka ze względu na inne priorytety transferowe. Nie wykluczyłbym ściągnięcia kolejnego napastnika, ale to nie jest nasz priorytet. Naszym priorytetem jest obrona, to nie jest sekretem - mówił w połowie lipca Thomas Tuchel. I to by się zgadzało, bo z londyńskiej ekipy odeszli Antonio Rudiger i Andreas Christensen. Sprowadzono natomiast Kalidou Koulibaly'ego.
Z czasem grono zainteresowanych coraz bardziej malało. Doświadczonego napastnika nie chciał już nawet Real Madryt, który z nim w składzie świętował największe sukcesy ostatnich lat. Zdaniem hiszpańskiej prasy przyjście Cristiano mogłoby zaburzyć harmonię w szatni Realu. Królewscy potwierdzili, że kadra jest odpowiednio wzmocniona i skompletowana.
Miesiąc temu mówiło się również, że Ronaldo samodzielnie chce przeprowadzić swój transfer na linii Manchester United - PSG. Ekscentryczny zawodnik miałby stanowić o sile zespołu z Neymarem, Kylianem Mbappe i Leo Messim w składzie? Cristiano i Messi w jednym składzie? Choć było to z pewnością marzenie wielu kibiców, do niczego nie doszło. "Paryżanie chcą poczekać i zobaczyć, ilu ich zawodników opuści drużynę. A potem ewentualnie wykonać ruch." mówili wówczas francuscy dziennikarze.
Nadal istnieje szansa, że Ronaldo zasili hiszpański klub. Nie byłby to Real, a lokalny rywal - Atletico Madryt. 37-latek może zostać bohaterem wymiany między klubami. Czerwone Diabły są zainteresowane Matheusem Cunhą z Atletico. "talkSPORT" pisze, że istnieje możliwość wymiany. Ronaldo może zostać włączony w transfer i dzięki temu Cunha nie musi kosztować 50 milionów euro, a znacznie mniej. Czy temat jest bliski realizacji? Raczej nie.
TRANSFERY w GOL24
Rekiny rynku transferowego. Najlepsze transfery w Premier Le...
