Były szef polskiej dyplomacji, obecnie europoseł Platformy Obywatelskiej krytycznie ocenił pomysł kategorycznego zakazu wydawania wiz Rosjanom. Swoje stanowisko poparł siedmioma argumentami.
"Odpowiedzialność zbiorowa jest nieetyczna i kontrproduktywna" – podkreślił na Twitterze Radosław Sikorski. Polityk zwrócił też uwagę, że będzie to sygnał dla antyputinowskich Rosjan, że "mamy ich w nosie". Stwierdził ponadto, że Władimir Putin dostanie tym samym argument, że "to rusofobia".
Według polityka Platformy Obywatelskiej, należy różnicować pomiędzy poplecznikami a oponentami putinizmu. "Rosyjscy demokraci czasami potrzebują szybko uciec z Rosji" – wskazał. Sikorski podkreślił również, że pobyt Rosjan w UE to szansa na pokazanie im prawdy o podboju Ukrainy". "Trwałym zwycięstwem Zachodu byłaby europeizacja Rosji" – ocenił.
"Natomiast formularze wizowe powinny być rozszerzone o historię zatrudnienia oraz o deklaracje nie odnoszenia korzyści z autorytarnego reżimu oraz agresji na Ukrainę. W przypadku kłamstwa, wykluczenie ze strefy Schengen na 10 lat. A urzędnicy konsularni mogliby sprawdzać aktywność kandydatów do wjazdu w mediach społecznościowych. Amerykańscy urzędnicy imigracyjni żądają nawet haseł do smartfonów i laptopów i przeglądają ich zawartość" – podsumował Sikorski.
![Kolejne kraje zakazują wjazdu Rosjanom [INFOGRAFIKA] Czy zdecyduje się na to UE?](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/e1/b4/62fb961e7e2d4_o_small.jpg)
Koniec z wizami dla Rosjan? Berlin mówi "nie"
Niemal od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę pojawiały się głosy, że państwa Unii Europejskiej powinny zakazać wydawania wiz rosyjskim turystom. Na taki krok zdecydowała się Estonia, która podjęła decyzję, że obywatele Rosji posiadający estońskie wizy Schengen nie będą mogli wjechać do kraju.
Przed kilkoma dniami głos w tej sprawie popłynął z Wilna. – Idealnie byłoby, gdyby to była decyzja europejska, która po prostu zniosłaby ważność tych wiz i wszyscy przestaliby je wydawać – powiedział w środę dziennikarzom szef MSZ Litwy Gabrielius Landsbergis.
Czechy, które sprawują obecnie prezydencję w UE, podały w ubiegłym tygodniu, że zakaz wydawania wiz dla wszystkich obywateli Rosji mógłby uzupełnić wspólnotowe sankcje wobec Moskwy. Berlin jednak się z tym nie zgadza. Zdaniem kanclerza Niemiec Olafa Scholza, inwazja na Ukrainę "nie jest wojną narodu rosyjskiego, to wojna Putina".
Twitter, PAP
dś
