We Włoszech radykalizm ultrasów bywa szczególnie widoczny - w Livorno lub Bolonii trybuny mają silny czerwony odcień, z kolei na Stadio Olimpico w Rzymie niejednokrotnie dochodziło do promocji faszyzmu.
Tym razem głośno o kibicach Lazio zrobiło się nie z powodu salutów na cześć Benito Mussoliniego, lecz ze względu na dyskryminację kobiet. Przy okazji ligowego meczu z SSC Napoli (1:2) kolportowano ulotki głoszące „świętość miejsca”, jakim jest trybuna północna na Stadio Olimpico. „Pierwsze rzędy to miejsce, gdzie kobiety nie mają wstępu” - napisano.
Powszechnie wiadomo, że na najbardziej fanatycznych sektorach trudno spotkać wiele przedstawicielek płci pięknej, jednak sposób przekazu oburzył nie tylko piewców poprawności politycznej. „Pierwsze rzędy są liniami okopów - stąd nie ma w nich miejsca dla naszych dziewczyn” - można było przeczytać w oświadczeniu kibiców odsyłających pary i małżeństwa „na dziesiąty rząd i wyżej”. - Kibice Lazio w dużej części wyrażali poglądy ksenofobiczne. Znani są z tego powodu w całej Europie - mówi nam dr Rafał Pankowski, współzałożyciel antyrasistowskiego stowarzyszenia Nigdy Więcej. Władze klubu odcięły się od pomysłu fanów.
Trudno jednak będzie zamieść sprawę pod dywan. Dziennik „Corriere della Sera” podaje, że dyskryminacyjne zapędy kibiców Lazio są już pod lupą lokalnej policji i włoskiej federacji piłkarskiej. Spotkało się to również z głosami sceptycznymi wypominającymi brak reakcji na propagowanie komunizmu wśród trybun innych włoskich klubów. Najbardziej zatwardziali kibice „Biancocelestich” uważają zarzuty wobec treści na ulotkach za „lewackie fanaberie”.
Na forach dyskusyjnych pojawiły się głosy przypominające o tym, że pomysł kibiców Lazio nie należy do przełomowych. Niektórzy kibice Legii Warszawa podkreślają, że na jednym z sektorów, tzw. młynie, kobiety również nie są mile widziane ze względu na „dążenie do jak najgłośniejszego dopingu”. - Władze Legii powinny potępić i przeciwdziałać wszelakim aktom dyskryminacji - uzupełnia dr Pankowski.
Komisarz włoskiej federacji Roberto Fabbricini zareagował błyskawicznie wobec zachowania kibiców Lazio. - Wprowadzanie getta dla konkretnej grupy ludzi jest dla mnie najzwyczajniej głupie. To po prostu kiepski żart - powiedział oburzony dla radia Anch’io Sport. Zidentyfikowano już osoby zajmujące się kolportażem ulotek. Następnym krokiem będzie przekazanie informacji do prokuratury. Kontrowersyjna akcja może przynieść sankcje nie tylko wobec klubu.