W środę, 4 marca w związku z wykryciem w Zielonej Górze pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem, w powiecie słubickim, starosta postanowił zwołać posiedzenie Powiatowego Zarządzania Kryzysowego. Podczas zebrania głos zabrała lek. med. Jadwiga Caban-Korbas, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Słubicach i to właśnie jej wystąpienie zostało później odebrane jako nieakceptowalne. Caban-Korbas opowiadała m.in. o relacjach rodzinnych chorego pacjenta. - Żona tego pana, z którą jest w separacji i syn tej pani z pierwszego małżeństwa, tej żony, bo nie wiem, czy już określać byłą żonę? Państwo na szczęście mieszkają w jednym wprawdzie domu, ale w dwóch odrębnych mieszkaniach, bez komunikacji. To tak jakby, rozumiecie państwo, przez sień, po dwóch stronach domu - mówiła.
KORONAWIRUS W LUBUSKIEM. PRZECZYTAJ
Relację konferencji prowadziły HTS Słubice:
Cybinka podobno wygląda, jakby ją korniki zżarły, a przynajmniej Biedronka w Cybince.
"Cybinka wygląda, jakby ją korniki zżarły"
Ponadto mówiła, że pacjent na tyle poczuł się lepiej, "że już się odgrażał" a odnośnie miejscowości, z której pochodzi zarażony powiedział, że "podobno wygląda, jakby ją korniki zżarły". - Nic się nie dzieje! (...). Lecimy dalej z tymi slajdami. To tak ku gwoli państwa, żeby wszystkim opadły emocje, bo ja dziś od rana naprawdę nie wiem, jak się nazywam, a Cybinka podobno wygląda, jakby ją korniki zżarły, a przynajmniej Biedronka w Cybince. Więc jak macie takie zapasy, to trzymajcie je na gorsze czasy, a na razie zwykła chemia domowa wam wystarczy.
Opowiedziała również o trudnej współpracy z córką zakażonego mężczyzny. - Ta pani młoda nie chce za bardzo współpracować. Sama zadzwoniła do mnie, a jednocześnie nie chce podać danych (...). - Ja nie potrzebuje od nikogo danych, żeby sprzedać je na targu w poście, poopowiadać przyjaciółce, czy przy budce z piwem - tłumaczyła.
Zachowanie Carban-Korbas jest nieakcepowalne
"GIS zgodnie z przepisami nie powołuje Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Zachowanie PPIS w Słubicach jest nieakceptowalne. Lubuski Inspektor Sanitarny zwrócił się do Starosty Powiatowego o natychmiastowe odwołanie Inspektora w Słubicach z zajmowanego stanowiska" - czytamy na Twitterze.
Starostwo jednak wstrzymuje się od decyzji.
- Wypowiedzi nie dyskwalifikują szerokich kompetencji doświadczonego pracownika, który kieruje Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Słubicach prawie od 30 lat. Oczywiście, starosta wraz z zarządem powiatu spotkają się panią dyrektor, przeprowadzą z nią rozmowę, ale podejmowanie jakichkolwiek pochopnych decyzji kadrowych pod presją oraz w okolicznościach, w jakich znalazł się powiat słubicki w związku z pojawieniem się koronawirusa, byłoby nieodpowiedzialne - poinformował Wojciech Obremski, rzecznik prasowy powiatu słubickiego.
Nie całujcie się z nikim, kto wykazuje objawy infekcyjne i nie jest mężem. A nawet może z mężem też nie, bo po co chłopa tam zarazić w razie.
"Nie plujemy na ulicy"
Jadwiga Caban-Korbas apelowała również o spokój w związku z koronawirusem oraz wyjaśniała, czym jest wirus. Podczas swojego wystąpienia nie zabrakło sugestii dotyczących m.in. całowania czy plucia. - Nie całujcie się z nikim, kto wykazuje objawy infekcyjne i nie jest mężem. A nawet może z mężem też nie, bo po co chłopa tam zarazić w razie. Nie plujemy na ulicy. Wiecie państwo dlaczego? Wirus lubi człowieka, on wcale nie chce siedzieć na powierzchniach, które nie są ludzkie. Nie ma tam się czym paść. Ale w tej galaretowatej plwocinie może kilka godzin przetrwać - mówiła.
Niektórzy nie chcą się dostosować
Okazuje się też, że nie wszyscy słuchają się zaleceń sanepidu. - Policję prosiłabym o ewentualną pomoc, gdybym miała jakiś filozofów, którzy nie chcą się tej kwarantannie poddać, albo zwiewają, albo coś. Tak jak ten dziadek we Włoszech, prawie 80-letni. Ale proszę państwa, nie ma się co dziwić, przy niedotlenionym mózgu pacjenci zachowują się różnie, to nie jest ich wina - tłumaczyła J. Caban-Korbas.
KORONAWIRUS W LUBUSKIEM. PRZECZYTAJ
Nagranie zakończyło się zaśpiewaniem przez Caban-Korbas fragmentu utworu "Jak się masz, kochanie", po czym zeszła z mównicy.
Jej wystąpienie błyskawicznie rozprzestrzeniło się w internecie. Pojawiło się tysiące komentarzy m.in. krytykujących zachowanie Państwowej Powiatowej Inspektor Sanitarnej w Słubicach. Jak poinformował Jan Nondar, rzecznik prasowy GIS, złożony został wniosek o odwołanie Jadwigi Caban-Korbas.
WIDEO: Czteroosobowa rodzina z podejrzeniem koronawirusa w szpitalu, przedszkole w Międzyrzeczu zamknięte. "Byli w Niemczech"
źródło: TVN24/x-news
KORONAWIRUS W LUBUSKIEM. PRZECZYTAJ
