- Co by pan powiedział młodym osobom, które palą jointy w kółku i się wymieniają śliną przy paleniu. Czy to jest higieniczne? Czy w czasie tej epidemii powinny zaniechać takich czynności? - z takim pytaniem zwrócił się na konferencji jeden z zielonogórskich dziennikarzy, który jak sam twierdzi, związany jest z Merkuriuszem Polskim. Mężczyzna dopytywał także w kontekście koronawirusa, czy mieszkańcy powinni stosować się do rad kontrowersyjnego dr Zięby.
Na pytanie dotyczące marihuany niemal błyskawicznie padła odpowiedź: - Nie, nie, to jest bardzo niebezpieczne! - skwitował wypowiedź dr Jacek Smykał, kierownik oddziału zakaźnego w Szpitalu Uniwersyteckim. Później spotkanie potoczyło się normalnym torem.
Koronawirus w Zielonej Górze
Przypomnijmy, w Zielonej Górze mamy pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa. Pacjent leży na oddziale zakaźnym w zielonogórskim szpitalu. Do placówki trafił 2 marca około godzin południowych. Zostały od niego pobrane próbki. W szpitalu wykluczono grypę i przesłano je do dalszych badań do Warszawy. W nocy z 3 na 4 marca przyszły wyniki, które potwierdziły obecność koronawirusa. Obecnie do placówki trafiają kolejne osoby z podejrzeniem zakażenia, m.in. czteroosobowa rodzina z Międzyrzecza. Lekarze weryfikują ich stan zdrowia.
KORONAWIRUS W LUBUSKIEM - CZYTAJ WIĘCEJ:
- Odwiedziny w słubickim szpitalu wstrzymane do odwołania
- Koronawirus w Lubuskiem. Pacjent w Zielonej Górze
- Mieszkaniec Łagowa na domowej kwarantannie. Wrócił z Włoch
- Dwa przypadki podejrzenia koronawirusa w Lubuskiem
- Lubuskie szpitale proszą o pomoc i dodatkowy sprzęt
- Brakuje makaronu, ryżu, wody. Koronawirus zaatakował handel
Pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa w Polsce: pacjent leży w szpitalu w Zielonej Górze
800 190 590 - numer infolinii Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczącej postępowania w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem
Czym jest koronawirus?
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem.
Jak często występują objawy?
Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok.15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2-3% osób chorych. Prawdopodobnie dane te zawyżone, gdyż u wielu osób z lekkim przebiegiem zakażenia nie dokonano potwierdzenia laboratoryjnego.
Kto jest najbardziej narażony?
Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe.
Jak się zabezpieczyć przed koronawirusem?
Wirus przenosi się drogą kropelkową. Aktualnie nie ma szczepionki przeciw nowemu koronawirusowi. Można natomiast stosować inne metody zapobiegania zakażeniu, zaprezentowane poniżej. Metody te stosuje się również w przypadku zapobiegania innym chorobom przenoszonym drogą kropelkową np. grypie sezonowej (w przypadku której, szczyt zachorowań przypada w okresie od stycznia do marca każdego roku).
Gdzie do tej pory stwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem?
Najwięcej potwierdzonych przypadków zakażenia nowym koronawirusem zarejestrowano w Chinach (99%), głównie w prowincji Hubei. Pozostałe osoby „zawlekły” wirusa do innych krajów Azji, Europy, Oceanii i Ameryki Północnej i zakaziły (np. w Niemczech, we Francji, w Wielkiej Brytanii) kolejne osoby.
źródło: Ministerstwo Zdrowia
