Koszmar we wsi pod Głogowem! Opiekun pieczy zastępczej miał gwałcić kilkuletnią dziewczynkę. Jej młodsza siostra była bita i wyzywana

Grażyna Szyszka
Koszmar pod Głogowem
Koszmar pod Głogowem Pixabay.com
Koszmar w powiecie głogowskim. Aresztowano mężczyznę, który przez kilka lat miał gwałcić kilkuletnią dziewczynkę. Ofiara wraz siostrą trafiła do jego domu w ramach pieczy zastępczej. Zarzuty usłyszała też żona mężczyzny.

Spis treści

We wsi pod Głogowem opiekun miał gwałcić kilkuletnią dziewczynkę

Sąd Rejonowy w Głogowie, na wniosek prokuratora zastosował trzymiesięczny areszt wobec Mariusza D. 46-letni mężczyzna jest oskarżony o liczne gwałty na kilkuletniej dziewczynce, która wraz z młodszą siostrą trafiła do jego domu w ramach pieczy zastępczej.

Zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad małoletnimi usłyszała też jego 43-letnia żona Marta D.

Śledczy zajęli się sprawą 16 stycznia, po zawiadomieniu złożonym przez Dolnośląski Ośrodek Polityki Społecznej, ośrodek adopcyjny we Wrocławiu.

Do dramatu dzieci miało dojść w domu pieczy zastępczej prowadzonym przez małżeństwo Mariusza D. w jednej z podgłogowskich wsi.

Małe siostry były bite, wyzywane i straszone

Ze zgromadzonych przez Prokuraturę Rejonową w Głogowie materiałów wyłania się koszmar, przez jaki przeszła ośmioletnia obecnie dziewczynka i jej o dwa lata młodsza siostra. Opowiedziały o wszystkim dopiero wtedy, gdy z pieczy zastępczej trafiły do rodziny adopcyjnej. Obie doświadczyły znęcania się psychicznego i fizycznego od obojga opiekunów, a starsza dziewczynka miała być wielokrotnie gwałcona, zmuszana do innych czynności seksualnych przez opiekuna zastępczego. Gdy koszmar się zaczął dziecko nie miało nawet pięciu lat.

Dramat dziewczynek trwał od lutego 2021, gdy trafiły do rodziny D., aż do 27 października 2024 roku, kiedy to zostały oddane do rodziny adopcyjnej.

Jak informuje prokuratura w tym czasie starsza dziewczynka była kilkanaście razy zgwałcona, kilkadziesiąt razy zmuszana do innych czynności seksualnych. Ponadto, zwyrodnialec miał pokazywać dziecku treści pornograficzne.

Oprócz przemocy seksualnej, obie dziewczynki doświadczyły przemocy psychicznej. Były szarpane, wyzywane, straszone oddaniem do domu dziecka i wrzuceniem do piwnicy.

- Dziewczynki, na wniosek prokuratora zostały przesłuchane przed sądem w obecności psychologa, a ich zeznanie potwierdziło, że ze strony obojga opiekunów dochodziło do znęcania fizycznego i psychicznego, a także do molestowania starszego dziecka - informuje Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Marta D. i Mariusz D. nie przyznali się do winy

W dniu, gdy prokurator uzyskał opinię psychologiczną, czyli 7 lutego tego roku, małżonkowie D. zostali zatrzymani przez policję i postawiono im zarzuty. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące, a wobec kobiety zastosowano dozór policji oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz mężem.

Marta D. i Mariusz D. nie przyznali się do zarzucanych czynów. Za gwałty na nieletniej grozi kara od 5 lat więzienia do dożywocia. Z kolei za znęcanie się nad dziećmi grozi do 8 lat.

Prokuratura sprawdza dokumentację głogowskiego PCPR

W czasie, gdy Mariusz D. miał się pastwić nad siostrami, a więc przez 3,5 roku, w pieczy zastępczej w ich domu przebywało w sumie 10 dzieci, nie więcej niż pięcioro jednocześnie.

Prokuratura sprawdza, czy Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, które sprawuje opiekę nad pieczą zastępczą, nie dopuściło się zaniedbań. Dlatego analizuje dokumentację głogowskiej placówki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl