Krowa rasy Limousine uciekła w grudniu zeszłego roku z gospodarstwa specjalizującego się w hodowli ras mięsnych. Obecnie waży co najmniej 400 kg, więc rozpędzona i spłoszona stanowi zagrożenie dla każdego, kto próbowałby stanąć jej na drodze. Nic dziwnego, że bez przeszkód hasa po okolicy Serafinowa, wyrządzając szkody w uprawach.
– Właściciel ponosi odpowiedzialność za wszelkie szkody wyrządzone przez to zwierzę. Zadeklarował, że uciekinierkę złapie, gdyż im dłużej będzie ona przebywać na wolności, tym trudniej będzie ją pojmać – poinformował insp. Adam Niedziela z Urzędu Miejskiego z Koźmina Wlkp. Próby złapanie zwierzęcia podejmowano zaraz po jego ucieczce, ale okazały się one nieskuteczne.
Sytuację uciekinierki komentuje jeden z mieszkańców Serafinowa, gdzie widywana jest krowa. - Widać, że doskwiera jej samotność. Gdy jest w rui bardzo odważnie podchodzi do zabudowań gospodarczych, w których gospodarze trzymają byki. Bywa wtedy pobudzona, ale złapać się nie da. Problem jest w tym, że nikt za nią nie chce wziąć odpowiedzialności – relacjonuje.
Zobacz więcej na ten temat: Krowa uciekinierka żyje! Aktualnie szuka byka! [OTO JEJ ZDJĘCIE!]
One pracy w polu się nie boją. Zobacz zdjęcia najpiękniejszy...