Kraków. Demonstracja na Rynku Głównym. "Dość tortur na granicy"

GROM
Demonstracja na Rynku Głównym
Demonstracja na Rynku Głównym Joanna Urbaniec
W piątek o godz. 18 pod pomnikiem Adama Mickiewicza inicjatywa obywatelska "Witajcie w Krakowie" i kilka innych grup zorganizowały "demonstrację solidarnościową z uchodźcami i uchodźczyniami przetrzymywanymi w polskiej strefie przygranicznej w Usnarzu Górnym". Dzień wcześniej został w tamtym rejonie - w części woj. podlaskiego i lubelskiego - wprowadzony stan wyjątkowy. "Spotkajmy się w piątek pod pomnikiem Adama Mickiewicza – słynnego polskiego uchodźcy – żeby wspólnie zamanifestować naszą niezgodę i wściekłość na to, co się dzieje. Pokażmy solidarność z uchodźcami i uchodźczyniami poddawanymi torturom na polsko-białoruskiej granicy!" - zachęcali organizatorzy. Na Rynek przyciągnęli ok. 100 osób.

"Ludzie przez trzy tygodnie przetrzymywani bezprawnie na łące. Ludzie wywożeni w nocy na bagna. Ludzie po kilkanaście razy wypychani poza granice Polski pod osłoną nocy i lasu. Ludzie, którym odmawia się międzynarodowej ochrony, choć proszą o nią w obecności prawników. Karetki i lekarze, którym odmawia się dostępu do chorych. 150 kilometrów drutu kolczastego. Stan wyjątkowy. Łamanie polskiego i międzynarodowego prawa, przemoc i okrucieństwo. Hańba. To wszystko w Polsce, kraju potomków i potomkiń uchodźców i migrantów ekonomicznych. Ludzi, którzy w ciągu ostatnich 200 lat tak często musieli szukać ratunku i lepszego życia w innych miejscach na ziemi" - napisano w zapowiedzi demonstracji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
te same twarzy na kazdych protestach od lat
d
d22
NIestety, powtarzam - niestety - rząd ma rację i trzeba go w pełni popierać w kwestii tej awantury na granicy, ponieważ to nie są uchodźcy. Ci ludzie celowo zapłacili za przylot na Białoruś i za transport na granicę Unii Europejskiej - mają zderzenie z rzeczywistością NA WŁASNE ŻYCZENIE. Nic nie jesteśmy im winni. Władze powinny strzelać do osób nielegalnie przekraczających granicę w miejscach niedozwolonych inaczej się tego nie opanuje. Stan wyjątkowy jest dobry, ponieważ lewactwo i inni ludzie działający w błędzie - wbijali noże w plecy polskich Żołnierzy, Pograniczników i Policjantów. Chociaż byłoby śmiesznie, jakby Białorusini zabili jakiegoś idiotę w tęczowej koszuli biegającego z torbą pełną konserw wieprzowych - bo nielegalnie przekroczył ich granicę - mają do tego -prawo. Dopiero byłby krzyk, że polskie władze dopuściły do zabicia polskiego działacza itd. Więc lepiej izolować ludzi, którzy nie wiedzą, że nie wiedzą. Bezwzględnie jednak widać jak szkodliwą rolę pełnią mendia neoliberalne i obce. To jest straszne, to jest V ta kolumna w Polsce,.
G
Gość
Poczciwe te kobieciny ale dla talibów byłyby pierwszym kąskiem do gwałtów i mordowania
g
grzeg
Dość! Oczywiście lewackiego kłamstwa i fanatyzmu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl