Na plaży w Łebie jeden z plażowiczów spadł z materaca, na którym pływał w morzu, i zaczął się topić. Na miejsce natychmiast udali się ratownicy BSR Łeba oraz WOPR Gniewino. Mężczyzna został wyciągnięty z wody i przeprowadzono pierwszą pomoc, która na szczęście przyniosła pozytywne skutki.
O godz. 11.39 przyszedł do nas (red. ratowników) chłopiec i powiedział, że jego tata długo nie wraca z wody, w której pływał na materacu. Wysłaliśmy ratowników na motorówkach w celu zlokalizowania mężczyzny. W zaledwie kilka minut zauważono materac, lecz mężczyzna był już pod wodą. Wyciągnęliśmy go, przeprowadziliśmy pierwszą pomoc. Na szczęście odzyskał przytomność - mówi nam Kacper Treder, pracownik WOPR.