Spotkanie zaczęło się po myśli gości. Już w 4. minucie na listę strzelców wpisał się Bułgar Bożidar Krajew, który wykorzystał podanie Oskara Zawady. Miejscowi odpowiedzieli niespełna pół godziny później po trafieniu Ulise Davili. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem, zawodnicy Wellington Phoenix mieli dwa rzuty karne. Dwukrotnie obronił je Filip Kurto, radząc sobie ze strzałami Oskara Zawady i Yana Sasse. Pierwszy z wymienionych miał okazję przedłużyć serię meczów ze strzeloną bramką w lidze do sześciu, ale uderzył lekko w prawy dolny róg. Drugi zaś uderzył lekko w stronę lewego słupka.
Zawodnicy Macarthur FC wyszli na prowadzenie na początku drugiej połowy. Wówczas na listę strzelców wpisał się Moudi Najjar.
Zwycięstwo mogło być wyższe, ale w 57. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Ulises Davila (Oliver Sail obronił).
Po 16 kolejkach Macarthur FC jest na 8. miejscu w tabeli z 21 punktami na koncie. Tyle samo uzbierało 6. Wellington Phoenix.
Macarthur FC - Wellington Phoenix 2:1 (1:1)
Bramki: Ulises Davija 33', Moudi Najjar 49' - Bożidar Krajew 4'
W 41. minucie Filip Kurto obronił rzut karny Oskara Zawady.
W 44. minucie Filip Kurto obronił rzut karny Yana Sasse.
W 57. minucie Oliver Sail obronił rzut karny Ulisesa Davili.
Macarthur FC - Wellington Phoenix - skrót meczu
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
