Liga holenderska. Kacper Kozłowski strzelił gola po błędzie Jaspera Cillessena. Jego zespół gładko wygrał derbowy pojedynek

Krzysztof Kowalski
IMAGO/Imago Sport and News/East News
Kacper Kozłowski strzelił gola w meczu NEC Nijmegen - Vitesse Arnhem. Reprezentant Polski w pierwszej połowie wykorzystał olbrzymi błąd rutynowanego Jaspera Cillessena. Drużyna z Arnhem wygrała na wyjeździe 4:1. To drugie trafienie 19-latka w tym sezonie Eredivisie. Na koncie ma też cztery asysty.

Gol Kacpra Kozłowskiego. Polak wykorzystał błąd Cillessena

Pojedynki Vitesse z NEC określa się mianem derbów Gelderland. W prestiżowym meczu z dobrej strony pokazał się Kacper Kozłowski. Polak wykorzystał sytuację z 29 minuty, którą sprokurował doświadczony Jasper Cillessen. Były golkiper Barcelony i reprezentacji Holandii zbyt obszernie przyjął piłkę i po chwili stracił ją na rzecz Mohameda Sankoha. Kozłowski do siatki trafił już na pustą bramkę.

19-letni reprezentant Polski na boisku biegał do 89. minuty. Osiem minut wcześniej na murawie zameldował się Bartosz Białek. Spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem Vitesse 4:1.

Ekipa Polaków z dorobkiem trzydziestu punktów zajmuje trzynastą lokatę w tabeli Eredivisie. NEC Nijmegen zgromadził pięć oczek więcej i sytuuje się na dziesiątym miejscu.

BRAMKA KACPRA KOZŁOWSKIEGO:

Holenderskie Vitesse to drugi klub, do którego Kacper Kozłowski udał się na wypożyczenie z Brighton. Rok temu 19-latek reprezentował barwy Royale Union Saint-Gilloise. W belgijskim zespole nie udało mu się przebić do pierwszego składu i z reguły pojawiał się na boisku w roli zmiennika.

POLACY ZA GRANICĄ w GOL24

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Wróć na i.pl Portal i.pl