Liga Konferencji. Legia - Molde: skrót meczu, bramki
Legia miała do odrobienia bramkę z Norwegii, gdzie przegrała 2:3. Już w 2 minucie przegrywała jednak po błędach Radovana Pankova i Kacpra Tobiasza. Gdy wybiła 20 minuta, było w sumie po wszystkim, bo goście podwyższyli.
- Jesteśmy bezradni. Wyglądamy ociężale, jakbyśmy mieli po 5 kilogramów więcej - oceniał w TVP Sport po pierwszej połowie Grzegorz Mielcarski.
Suchej nitki na Legii nie pozostawił też Artur Wichniarek. - Kosta Runjaić wystawił błędną jedenastkę. Nie ma drugiej linii Legii Warszawa. Gramy wyłącznie na 3, 4, 5 kontaktów, nie ma ruchu bez piłki. Po prostu skandal - grzmiał ekspert.
Legia - Molde. Bramka na 0:1
Kibice żegnali piłkarzy gwizdami. Natomiast internauci odkryli smutną prawdę: w stronę Tobiasza do przerwy oddano dwa strzały, po obu wyciągał piłkę z siatki.
W drugiej połowie Legia próbowała prędko zareagować, jednak Marc Gual obił słupek, a Tomas Pekhart z bliska główkował obok. Po kontaktowym golu odgwizdano z kolei spalonego.
Legia - Molde. Bramka na 0:2
- To była dominacja Molde pod każdym względem, w każdym elemencie; od spraw taktycznych po czysto piłkarskie - stwierdził na antenie Marcin Żewłakow.
W ramach pocieszenia Legia otrzyma od UEFA 300 tys. euro. W sumie zgarnęła za tę edycję Ligi Konferencji przeszło 6 mln euro. A Molde jutro pozna rywala w 1/8 finału. Będzie nim jeden ze zwycięzców grup: może Aston Villa, może Fiorentina, Fenerbahce, albo jeszcze ktoś innny.
Legia - Molde. Bramka na 0:3
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Najlepsze MEMY o meczu Legia - Molde. Co za katastrofa! Tobi...