Liga włoska. AC Milan pokonał AS Romę w hicie kolejki
Najciekawszym spotkaniem 20. serii gier był niedzielny pojedynek AC Milanu z AS Romą. Faworytem rywalizacji byli gospodarze, którzy plasowali się na 3. miejscu w ligowej tabeli. Zespół ze stolicy kraju przed meczem zajmował dopiero 9. pozycję w klasyfikacji.
Mecz na San Siro zdecydowanie lepiej zaczął się dla "Rossoneri", którzy już w 11. minucie wyszli na prowadzenie po bramce Yacine Adliego. Młody pomocnik znakomicie minął rywala linii pola karnego i płaskim strzałem otworzył wynik meczu. Prowadzenie Milanu utrzymało się do przerwy.
Po zmianie stron gospodarze zadali drugi cios. Tym razem wrzutkę z lewej strony świetnie pod bramkę zgrał Simon Kjaer, do futbolówki dopadł Olivier Giroud i z bliskiej odległości podwyższył prowadzenie swojej drużyny.
Rzymianie jednak nie przestali walczyć o zmianę niekorzystnego rezultatu. W 68. minucie po przewinieniu Davide Calabrii arbiter podyktował rzut karny dla Romy. "Jedenastkę" pewnie na bramkę zamienił Leandro Paredes i zrobiło się już tylko 2:1.
Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do mediolańczyków. Olivier Giroud pięknym podaniem piętą wprowadził w pole karne Theo Hernandeza, a ten potężnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi Romy.
Nicola Zalewski pojawił się na murawie w 78. minucie, ale nie pomógł swojej drużynie w poprawie niekorzystnego rezultatu.
LIGA WŁOSKA w GOL24
