Łukasz Skorupski bohaterem meczu. Polak obronił karnego i dobitkę
Do 67. minuty przyjezdni prowadzili w Genui 1:0. Wtedy po faulu Jhona Lucumiego arbiter podyktował rzut karny dla Sampdorii. Przed Łukaszem Skorupskim stanął Abdelhamid Sabiri i nie pomylił się z jedenastu metrów. Trzy minuty później ten sam zawodnik mógł zdobyć z karnego kolejną bramkę. Tym razem Polak wyczuł intencje Marokańczyka i odbił piłkę, a po chwili wykazując się dużym refleksem zatrzymał także dobitkę.
Wcześniej, jeszcze przed przerwą, bramkarza Sampdorii płaskim uderzeniem zaskoczył Roberto Soriano.
ŁUKASZ SKORUPSKI BRONI RZUT KARNY:
O wygranej gości przesądziła akcja z 90. minuty spotkania. Po asyście Nikoli Moro przepięknego gola dla drużyny Skorupskiego strzelił Roberto Orsolini.
Bologna do tej pory zgromadziła 32 punkty i zajmuje siódmą lokatę. Do szóstego miejsca dającego grę w eliminacjach Ligi Konferencji traci siedem "oczek". Z kolei Sampdoria pozostała na przedostatnim miejscu z dorobkiem zaledwie 11 punktów i jest coraz bliżej spadku.
Sampdoria Genua - Bologna FC 1:2
Bramki: Abdelhamid Sabiri 68 (k) - Roberto Soriano 28, Riccardo Orsolini 90.
Żółte kartki: Bruno Amione, Filip Djuricić, Tomas Rincon - Jhon Lucumi.
LIGA WŁOSKA w GOL24
