Karty odsłonięte
Polskie tenisistki pomimo porażki w eliminacjach do turnieju głównego dostały przez organizatorów ,,dziką kartę''. W kwalifikacjach do tegorocznego turnieju finałowego Polki przegrały na wyjeździe z Kazachstanem 1:3. W Pucharze Billie Jean King zagrają w grupie C. Los zdecydował, że Polki zagrają z Hiszpanią i Kanadą. Turniej będzie trwał od 7. do 12. listopada. Awans do półfinału wywalczy drużyna z pierwszego miejsca.
Będzie to drugi występ polskiej drużyny w tej imprezie, po ubiegłorocznym turnieju w Glasgow, gdzie bez Igi Świątek przegrały z USA i Czechami po 1:2.
Kibice mają nadzieję, że Iga Świątek wystąpi w tej imprezie. Listopad to taki miesiąc w sezonie tenisowym, gdzie czołowi tenisiści bardziej są myślami w przyszłym sezonie. Dołączenie trzykrotnej triumfatorki Wielkich Szlemów byłoby dla reprezentacji wielkim wzmocnieniem. W taki zestawieniu, dodając Magdę Linette, biało-czerwone nie są bez szans.
Po ubiegłorocznym turnieju w Glasgow pewne miejsca w Sewilli miały zdobywczynie trofeum Szwajcarki i ich finałowe rywalki – Australijki. Te dwie ekipy zostały rozstawione w środowym losowaniu w Londynie z numerami 1 i 2, a obok nich na pierwszych miejscach w grupach znalazły się Hiszpanki (3) i Francuzki (4).
Z drugiego koszyka losowano zespoły Czech, Kanady, Kazachstanu i Włoch, a z trzeciego Polskę, Niemcy, Słowenię i USA.
Puchar Billie Jen King jest odpowiednikiem męskiego Pucharu Davisa. Od 2020 roku nosi nazwę na cześć tenisistki Billie Jean King, która w przeszłości dwanaście razu wygrywała Wielki Szlem. Był to pierwszy taki przypadek, nazwania ogólnoświatowych zmagań drużynowych na cześć kobiety.
Podział na grupy:
grupa A: Szwajcaria, Czechy, USA
grupa B: Australia, Kazachstan, Słowenia
grupa C: Hiszpania, Kanada, Polska
grupa D: Francja, Włochy, Niemcy
(PAP)
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
