To notowana na 35. miejscu w rankingu WTA Riske była faworytką spotkania. I pierwszy set przebiegał po jej myśli, choć zwycięstwo w nim nie przyszło jej łatwo. Polka (66. WTA) walczyła jednak o każdą piłkę, a z każdą kolejną nabierała wiary, że zdoła osiągnąć korzystny wynik. Cały mecz był bardzo zacięty, trwał ponad trzy godziny.
W poprzedniej rundzie Linette pokonała 7:6 (1), 6:1 groźną Dankę Kovinić z Czarnogóry (niedawno sprawiła pewne problemy nawet Idze Świątek), natomiast w trzeciej rundzie zmierzy się z Łesią Curenko lub Eleną Rybakiną, mecz odbędzie się w środę.
O awans na trawiastych kortach w Eastbourne (pula nagród 758 tys. dolarów) walczyła dziś także Magdalena Fręch, a jej rywalką była Hiszpanka Garbine Muguruza. Polka przegrała 1:6, 6:7 (7-9) po bardzo wyrównanym drugim secie.
W przyszłym tygodniu rozpoczyna się turniej Wielkiego Szlema w Londynie, w którym z numerem 1 została rozstawiona Świątek. Raszynianka zrezygnowała z występu w turnieju w Berlinie, przedkładając nad niego treningi.
