Nienajlepszy poprzedni turniej
Po zakończeniu drugiego turnieju wielkoszlemowego sezonu - Roland Garros, gdzie rywalizacja toczyła się na nawierzchni ziemnej, tenisiści i tenisistki zmienili podłoże na trawiaste. French Open był ostatnim tegorocznym sprawdzianem na "mączce", zanim zawodnicy przeniosą się na korty trawiaste. Warto wspomnieć, że choć przed nami jeszcze igrzyska olimpijskie w Paryżu, gdzie turniej tenisowy również zostanie rozegrany na nawierzchni ziemnej, to wyniki z IO nie są wliczane do cyklu ATP i WTA.
Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa, które wzięły udział w deblu podczas French Open, nie miały tam zbyt wiele szczęścia. Fręch, grająca w parze z Wiktorią Tomową, skreczowała, co pozwoliło ich rywalkom, Amerykankom Sofii Kenin i Bethanie Mattek-Sands na awans do drugiej rundy. Kawa, współpracująca z Japonką Nao Hibino, odpadła z rywalizacji już w drugiej fazie. Teraz na nawierzchni trawiastej w Nottingham, obie Polki mają szansę na nowy początek.
Dominacja przez cały mecz
Pierwszy mecz w Nottingham przyniósł polskiemu duetowi wyraźną przewagę nad rywalkami. Już na starcie Fręch i Kawa objęły prowadzenie, wygrywając dwa pierwsze gemy. Chociaż w pewnym momencie straciły serwis, to szybko odzyskały kontrolę nad meczem. Ich skuteczność i spokój pozwoliły na zdobycie czterech kolejnych gemów, co zapewniło im zwycięstwo w pierwszym secie.
Pierwsze i jedyne przełamanie w drugim secie nastąpiło w czwartym gemie. Od stanu 3:1 Polki kontrolowały spotkanie.
Takie słowa najlepiej oddają przebieg drugiej partii, gdzie dominacja polskiego duetu była jeszcze bardziej widoczna. Mimo że rywalki Quinn Gleason/Qianhui Tang starały się odzyskać inicjatywę, to Fręch i Kawa nie dały im większych szans, zwyciężając ostatecznie 6:3. Całe spotkanie trwało nieco ponad godzinę, pokazując, że Polki są dobrze przygotowane do rywalizacji na trawie.
Kontynuacja w grze singlowej
Magdalena Fręch, oprócz udziału w grze podwójnej, pokazuje również swoje umiejętności w singlu. Już jutro czeka ją kolejne wyzwanie - mecz z Tatjaną Marią z Niemiec w ramach 1/8 finału. Spotkanie to będzie kolejnym testem jej formy na trawiastych kortach Nottingham. Polska tenisistka, pokazując dobrą dyspozycję na starcie turnieju deblowego, ma szansę na dobry wynik również w rywalizacji indywidualnej.
