Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa w ćwierćfinale debla turnieju w Nottingham. Zdecydowany triumf nad rywalkami

Mateusz Pietras
Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa udanie rozpoczęły turniej deblowy w Nottingham.
Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa udanie rozpoczęły turniej deblowy w Nottingham. DIMITAR DILKOFF/AFP/East News
Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa z sukcesem rozpoczęły swoją przygodę na nawierzchni trawiastej w deblu, pokonując amerykańsko-chiński duet Quinn Gleason/Qianhui Tang w Nottingham. Ich zwycięstwo, zakończone wynikiem 6:2, 6:3, to pierwszy tegoroczny występ na tej specyficznej nawierzchni. W kontekście indywidualnych występów, Magdalena Fręch już jutro zmierzy się z Niemką Tatjaną Marią w walce o 1/4 finału w grze singlowej.

Nienajlepszy poprzedni turniej

Po zakończeniu drugiego turnieju wielkoszlemowego sezonu - Roland Garros, gdzie rywalizacja toczyła się na nawierzchni ziemnej, tenisiści i tenisistki zmienili podłoże na trawiaste. French Open był ostatnim tegorocznym sprawdzianem na "mączce", zanim zawodnicy przeniosą się na korty trawiaste. Warto wspomnieć, że choć przed nami jeszcze igrzyska olimpijskie w Paryżu, gdzie turniej tenisowy również zostanie rozegrany na nawierzchni ziemnej, to wyniki z IO nie są wliczane do cyklu ATP i WTA.

Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa, które wzięły udział w deblu podczas French Open, nie miały tam zbyt wiele szczęścia. Fręch, grająca w parze z Wiktorią Tomową, skreczowała, co pozwoliło ich rywalkom, Amerykankom Sofii Kenin i Bethanie Mattek-Sands na awans do drugiej rundy. Kawa, współpracująca z Japonką Nao Hibino, odpadła z rywalizacji już w drugiej fazie. Teraz na nawierzchni trawiastej w Nottingham, obie Polki mają szansę na nowy początek.

Dominacja przez cały mecz

Pierwszy mecz w Nottingham przyniósł polskiemu duetowi wyraźną przewagę nad rywalkami. Już na starcie Fręch i Kawa objęły prowadzenie, wygrywając dwa pierwsze gemy. Chociaż w pewnym momencie straciły serwis, to szybko odzyskały kontrolę nad meczem. Ich skuteczność i spokój pozwoliły na zdobycie czterech kolejnych gemów, co zapewniło im zwycięstwo w pierwszym secie.

Pierwsze i jedyne przełamanie w drugim secie nastąpiło w czwartym gemie. Od stanu 3:1 Polki kontrolowały spotkanie.

Takie słowa najlepiej oddają przebieg drugiej partii, gdzie dominacja polskiego duetu była jeszcze bardziej widoczna. Mimo że rywalki Quinn Gleason/Qianhui Tang starały się odzyskać inicjatywę, to Fręch i Kawa nie dały im większych szans, zwyciężając ostatecznie 6:3. Całe spotkanie trwało nieco ponad godzinę, pokazując, że Polki są dobrze przygotowane do rywalizacji na trawie.

Kontynuacja w grze singlowej

Magdalena Fręch, oprócz udziału w grze podwójnej, pokazuje również swoje umiejętności w singlu. Już jutro czeka ją kolejne wyzwanie - mecz z Tatjaną Marią z Niemiec w ramach 1/8 finału. Spotkanie to będzie kolejnym testem jej formy na trawiastych kortach Nottingham. Polska tenisistka, pokazując dobrą dyspozycję na starcie turnieju deblowego, ma szansę na dobry wynik również w rywalizacji indywidualnej.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl