Marsz Równości w Białymstoku odbywał się po raz pierwszy. O jego przebiegu informowały polskie i światowe media, a komentarze w tej sprawie nie cichną.
Marsz Równości w Białymstoku: "pedały, chrześcijaństwo, wyp...lać, Jezus"
Po Marszu Równości w Białymstoku list do wiernych opublikował abp Tadeusz Wojda. Metropolita białostocki wskazał, że czuwania i zgromadzenia modlitewne mieszkańców Białegostoku były "pięknym i wartościowym świadectwem", jednak przemoc i pogarda są nie do pogodzenia z chrześcijaństwem i nie ma dla nich usprawiedliwienia.
O wiele ostrzej wypowiedzieli się katoliccy publicyści. Szymon Hołownia, we wpisie opublikowanym na Facebooku, stwierdził:
[Ludzie, którzy] najpierw gromko wyskandowali słowa Modlitwy Pańskiej [...] [a potem] atakowali uczestników marszu, lżyli, poniżali, wyrywali transparenty [...], wyśmiewali wszak moje wartości i bezkarnie obrażali moje uczucia religijne, szydzili z mojej wiary i deprawowali najmłodszych.
Dziennikarz zwrócił też uwagę, że biskupi nie mają moralnego prawa do protestowania przeciwko "deprawacji dorosłych i seksualizacji dzieci", dopóki nie rozprawią się z deprawacją i seksualizacją w swoim środowisku.
W podobnym tonie, wskazując na niemożliwość pogodzenia chrześcijaństwa i nienawistnych okrzyków, pisze na katolickim portalu Deon.pl Dominika Frydrych:
Jeszcze bardziej boli mnie, kiedy widzę ludzi, którzy wiedzą, co i Kogo wyznajemy i – mając tę świadomość – potrafią krzyczeć na jednym wydechu: pedały, chrześcijaństwo, wy...ać, Jezus. Kompletnie nie mam na to zgody – to pomieszanie rynsztoka z pojęciami Ewangelii, z imieniem Bożym. To zawłaszczenie ich na swój użytek – ataku na drugiego człowieka.
Marsz Równości w Białymstoku: "to nie nienawiść ekstremistów, ale zwykłych ludzi"
O pierwszym Marszu Równości w Białymstoku piszą również zagraniczne media.
Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ) opisał agresywne ataki kontrmanifestanów oraz cytował swojego rozmówcę, obecnego na marszu, który powiedział wprost, że obawiał się o swoje życie.
To było takie trudne. To nie była nienawiść prawicowych ekstremistów, ale zwykłych ludzi.
Bardzo ostro wydarzenia w Białymstoku skrytykował francuski dziennik Le Monde, pisząc o "atmosferze nietolerancji i średniowiecznej przemocy". Dziennik zwrócił uwagę, że wydarzenia na Marszu Równości w Białymstoku to znak atmosfery tworzonej przez PiS przed jesiennymi wyborami.
Do przedwyborczej atmosfery w Polsce odniósł się też niemiecki Spiegel, pisząc, że pierwszy Marsz Równości w Białymstoku przyćmiła przemoc.
Marsz Równości w Białymstoku miał zupełnie inny ton, od radosnych i hedonistycznych parad dumy - to z kolei refleksja CNN.
O pierwszym Marszu Równości w Białymstoku pisały również The Washington Post, BBC, a nawet The Fiji Times. Zobaczcie w galerii więcej opinii, które pojawiły się w polskich i światowych mediach po białostockim Marszu Równości.
