Pierwszy turniej wielkoszlemowy w tenisie w 2023 roku rozpocznie się w przyszłym tygodniu, a dziewięciokrotny mistrz wśród mężczyzn Novak Djokovic został dopuszczony do gry po opuszczeniu zeszłorocznej edycji z powodu problemów wizowych z powodu braku szczepień.
Styczniowy turniej rozgrywał się na tle kontrowersji Djokovicia i z codziennymi testami zawodników, podczas gdy poprzedni Open w 2021 roku odbył się w bańce bezpieczeństwa biologicznego.
Na kontynencie australijskim zasady zostały złagodzone w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a w zeszłym tygodniu krykiecista Matt Renshaw mógł zagrać w barwach Australii w meczu testowym przeciwko RPA w Sydney pomimo zarażenia się Covid-19.
- To dla nas normalne środowisko i podobnie, jak w przypadku krykieta, potencjalnie mogą pojawić się gracze, którzy będą rywalizować z Covidem - powiedział Tiley dziennikarzom w Melbourne Park.
Dodał też, że zawodnicy nie są zobowiązani do testowania się na koronawirusa w tym roku.
- Chcieliśmy jednak po prostu śledzić to, co dzieje się w naszej społeczności" - stwierdził - Poszliśmy o krok dalej, zalecając trzymanie się z daleka, gdy jesteś potencjalnie chory, a nasz sztab medyczny będzie nadal monitorował przypadki indywidualnie.
- Daliśmy jasno do zrozumienia naszym graczom, a także naszemu sztabowi - jeśli ktoś źle się czuje - niech zostanie w domu.
