Mateusz Sitek zmarł po ataku na granicy Polski z Białorusią. Służby ustaliły i namierzają zabójcę żołnierza Wojska Polskiego

Redakcja Wiadomości
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Służby zidentyfikowały i namierzają zabójcę 21-letniego polskiego żołnierza, Mateusza Sitka. Atak na wojskowego miał miejsce 28 maja na granicy Polski z Białorusią. Mateusz Sitek zmarł 6 czerwca.

Spis treści

Kim jest zabójca żołnierza Wojska Polskiego?

RMF FM poinformowało, iż służby ustaliły, że zabójca polskiego żołnierz to osoba z Bliskiego Wschodu. Ponadto wiadomo, że cały czas przebywa on na terenie Białorusi, ale może ewakuować się do Syrii.

Trwa głosowanie...

Wierzysz, że uda się schwytać i postawić przed sądem zabójcę polskiego żołnierza?

„Śledczy zidentyfikowali zabójcę polskiego żołnierza, analizując nagrania z momentu ataku na granicę. Dzięki temu udało się ustalić, jak wygląda napastnik” – podkreśla radio.

Polskie służby przez kilka tygodni przesłuchiwały migrantów, którzy dostali się do Polski. Służby mają też informatorów w grupach migranckich, które aktualnie przebywają na Białorusi. Dzięki ma być dokładnie wiadomo, kim jest mężczyzna, który zaatakował Mateusza Sitka.

Szef MON odniósł się do sprawy

Do sprawy odniósł się w sobotę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że czynności w sprawie prowadzi prokuratura, a także cywilne i wojskowe służby specjalne. – Tutaj efekty są najważniejsze. Sprawa jest absolutnie najważniejsza, priorytetowe jest bezpieczeństwo państwa polskiego i obywateli – oświadczył.

– Zawsze, jeżeli ktoś dokona przestępstwa, dokona tak okrutnego, haniebnego czynu jak zamach na polskiego żołnierza, musi liczyć się z tymi konsekwencjami, że państwo polskie zawsze będzie taką osobę (…) karało i nie spocznie w tej sprawie – powiedział. Szef MON dodał, że „państwo polskie uczyni wszystko, żeby złapać i doprowadzić” odpowiedzialnego za to zabójstwo.

Atak na żołnierza na granicy Polski z Białorusią. Mateusz Sitek zmarł

Mateusz Sitek został raniony nożem 28 maja. Zaatakował go na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (Podlaskie) jeden z mężczyzn, którzy w grupie próbowali sforsować stalową zaporę. Gdy żołnierz, używając tarczy ochronnej, blokował wyłom w stalowej zaporze, sprawca – po przełożeniu ręki przez płot – ugodził go nożem w klatkę piersiową. Żołnierz zmarł w szpitalu 6 czerwca. Został pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego oraz odznaczony „Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju”.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
antyPiS
21 lipca, 6:05, gosc:

Sitek zmarł bo bał się następstw użycia broni we własnej obronie, wcześniej słyszał że gang prokuratorów może go gnębić

Jeżeli już to sierż Mateusz Sitek - okaż żołnierzowi szacunek! Zginął, bo miał pecha służyć w wojsku, któremu postawiono zupełnie inne zadania niż formacja ta jest powołana. Za jego śmierć są odpowiedzialni ci politycy, którzy go na tę granicę wysłali, nie dając mu potrzebnego wyposażenia. A przede wszystkim nie przyznając mu określonych i istnieją[wulgaryzm]h uprawnień. Takich, jakie ma Policja i Straż Graniczna. Inne są prawa użycia broni przez zwykłego policjanta a inne przez kominiarzy. Jeżeli policjant zastrzeli człowieka to MUSI być dochodzenie. Tak samo, gdy dojdzie do użycia broni przez żołnierza WEWNĄTRZ kraju.Poza granicami, są - na szczęście - inne przepisy. ProPiSowskie media nie podadzą prawdy bo nie za to im płacą. Kto te brednie powiela to albo jest PiSowskim trollem albo pożytecznym idiotą. Te oszczerstwo puścił Przemysław Wipler z Konfederacji ale że jest nośne to jest powtarzane. Zespół prokuratorski - kłamstwem jest, że powołał go min Bondar - powołał go prokurator rejonowy z Lublina - ma zbadać przypadki tzw. pushbacku. A więc nie - jak kłamie ~gość - przypadki użycia broni w samoobronie przez żołnierzy! Po jaką ciężką cholerę tym szwejom na granicy są potrzebne kałasze???!!! Albo maski pgaz?! Może jeszcze moździerze? Albo zestawy artyle[wulgaryzm]skie?!? Dlaczego nie mają porządnych kamizelek ochronnych, k[wulgaryzm]ą[wulgaryzm]h ciało w okolicach szyi, pod pachami i rejonu podbrzusza? (https://lubawa.com.pl/pl/ochrona-indywidualna/kamizelki-kuloodporne/kamizelki-plate-carrier-modulowe-i-zintegrowane) , "pompek" kal 12 (ok.18,6mm) z amunicją obezwładniającą, rewolwerów z podobną amunicją, szokerów? Wiedza to powszechna, że operatorów z pompkami wyposaża się w "breneki", tak "на всякий пожарный случай". Przynajmniej jeden zawsze ma broń nimi załadowaną i ubezpiecza akcję. Do tego całego bicia piany dodam tylko, że wojsko ma w Kodeksie Karnym część wojskową, ma swoją prokuraturę ale NIE MA wojskowych obrońców.

g
gosc
Sitek zmarł bo bał się następstw użycia broni we własnej obronie, wcześniej słyszał że gang prokuratorów może go gnębić
H
He?
21 lipca, 2:31, stary Polak:

armia i Polska wraz z nią odzyska honor w dwóch tylko przypadkach. 1. [wulgaryzm]rca znajdzie się w więzieniu w Polsce. 2. [wulgaryzm]rcę spotka to co powinno go spotkać.

i jeszcze jedna sparwa - honor państwa wymaga by wreszcie słuzby pogoniły z piz... germasńską policję szwendajaca się u nas niczym w Generalnej Guberni. No, ale to ostatnie wymaga zmiany rządu. Na polski.

Honor to oni pokazali. 17 września. Jak uciekali od wroga. Jak najdalej

H
He?
A co z dwoma polskimi rolnikami, zabitymi na swoim polu przez ukraińska rakietę? Czy też szukamy winnych? SA może śledztwo umorzone w ciągu kilku dni?
S
SlawekJ
Ja nawet mogę pomoc - był to mężczyzna o śniadym kolorze skory . Opis pasuje tylko do jedynego ?!

Moim zdaniem g…. Wiedza
s
stary Polak
armia i Polska wraz z nią odzyska honor w dwóch tylko przypadkach. 1. [wulgaryzm]rca znajdzie się w więzieniu w Polsce. 2. [wulgaryzm]rcę spotka to co powinno go spotkać.

i jeszcze jedna sparwa - honor państwa wymaga by wreszcie słuzby pogoniły z piz... germasńską policję szwendajaca się u nas niczym w Generalnej Guberni. No, ale to ostatnie wymaga zmiany rządu. Na polski.
W
WiNiepodległość
20 lipca, 13:51, Jan Borowy:

Nie jest większą tajemnicą, że Łukaszenko zostawił w spokoju białoruskie KGB zachowując dawne, doskonałe struktury, świetnie wyszkolonych i lojalnych ludzi. Zwykła wymiana pokoleń nie zerwała wieloletnich tradycji. Jeżeli polskie służby namierzyły imigranta to tylko dlatego, że im nie tylko pozwolono ale umożliwiono. W tej robocie liczy się cisza. Czyli - białoruskie KGB gościa po prostu sprzedało. Pytanie - za co. Czyżby za zostawienie w spokoju sędziego, który do nich uciekł?

Zabójcę namierzono, zidentyfikowano, Polska wystąpi o ekstradycję, co nastąpi. Durnia, który wysłał wojsko na granicę nie trzeba szukać ani identyfikować. Nigdzie nie wyjechał, łazi, robi mądre (w jego mniemaniu) miny na konferencjach prasowych, puszy się rzekomymi dokonaniami. Tego chłopaka nie powinno być na granicy. Jeżeli już, to zupełnie w innym charakterze.

Z jednym się zgadzam, wojsko nie jest odpowiednią służbą w takiej sytuacji na granicy, nie po to podatnik łoży ciężkie pieniądze na jego utrzymanie i szkolenie (do zabijania).

Bardziej odpowiednią (i przeszkoloną do tego typu działań) byłaby policja i jej pododdziały do tłumienia zamieszek i tłumów.

Nie raz już pokazały na przykładzie pokojowych demonstracji Polaków, że ochoczo i z werwą potrafią spacyfikować tłum za pomocą armatek (wodnych), gazu czy nawet kul gumowych, o kostce brukowej już nie wspomnę, widział to cały świat.

J
Jan Borowy
Nie jest większą tajemnicą, że Łukaszenko zostawił w spokoju białoruskie KGB zachowując dawne, doskonałe struktury, świetnie wyszkolonych i lojalnych ludzi. Zwykła wymiana pokoleń nie zerwała wieloletnich tradycji. Jeżeli polskie służby namierzyły imigranta to tylko dlatego, że im nie tylko pozwolono ale umożliwiono. W tej robocie liczy się cisza. Czyli - białoruskie KGB gościa po prostu sprzedało. Pytanie - za co. Czyżby za zostawienie w spokoju sędziego, który do nich uciekł?

Zabójcę namierzono, zidentyfikowano, Polska wystąpi o ekstradycję, co nastąpi. Durnia, który wysłał wojsko na granicę nie trzeba szukać ani identyfikować. Nigdzie nie wyjechał, łazi, robi mądre (w jego mniemaniu) miny na konferencjach prasowych, puszy się rzekomymi dokonaniami. Tego chłopaka nie powinno być na granicy. Jeżeli już, to zupełnie w innym charakterze.
U
USS wojtuś
20 lipca, 10:49, USS wojtuś:

"Polskie służby przez kilka tygodni przesłuchiwały migrantów, którzy dostali się do Polski." - zwykle z nimi nikt nie rozmawia. Jaka nagła zmiana o 180 stopni. Interesowni ludzie, wiadomo czego po takich oczekiwać.

Dużo bardziej mi się podobają niż te stare dziadki co potrafią wykonać ruch argumentując, że "tak trzeba". Ci drudzy w ogóle mi się nie podobają. Nie , takich już więcej w Polsce nie potrzebujemy.

m
marek
"Polskie służby przez kilka tygodni przesłuchiwały migrantów, którzy dostali się do Polski. Służby mają też informatorów w grupach migranckich, które aktualnie przebywają na Białorusi. Dzięki ma być dokładnie wiadomo, kim jest mężczyzna, który zaatakował Mateusza "

Wiadomo, polskie służby trzęsą Białorusią i tylko chwilowo nie wiedzą jak zahamować napór migrantów, choć ani Szczerba ani Joński już ich nie dokarmiają.
g
gosc
Czy gang prokuratorów również szuka ?
U
USS wojtuś
"Polskie służby przez kilka tygodni przesłuchiwały migrantów, którzy dostali się do Polski." - zwykle z nimi nikt nie rozmawia. Jaka nagła zmiana o 180 stopni. Interesowni ludzie, wiadomo czego po takich oczekiwać.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl