W pierwszym secie mistrzowie świata i olimpijscy z Norwegii szybko narzucili Polakom swoje warunki gry. Dzięki trudnej zagrywce i dobrej grze blokiem rywale biało-czerwonych szybko odskoczyli na kilka punktów, a przewagę pewnie utrzymali do końca partii. Zwycięstwo 21:16 przypieczętował właśnie blok Mola.
Drugą odsłonę również lepiej rozpoczęli siatkarze z Norwegii, bowiem Polacy mieli problem z przebiciem się przez dłonie Mola. Biało-czerwoni popełniali coraz więcej błędów, a ich rywale konsekwentnie wykorzystywali kontry i skutecznie blokowali, dzięki czemu znów wypracowali sporą przewagę.
W połowie seta seria zagrań Bryla pozwoliła podopiecznym trenera kadry Grzegorza Klimka odrobić większość strat - ze stanu 10:15 zrobiło się 15:16. W końcówce Bryl popełnił jednak błąd podwójnego odbicia i przewaga Norwegów ponownie wzrosła. Norwegowie nie wypuścili już zwycięstwa z rąk, a atak Soeruma zakończył seta (21:17) i cały mecz.
Mecz o 3. miejsce:
Anders Berntsen Mol, Christian Sandlie Soerum (Norwegia) - Michał Bryl, Bartosz Łosiak (Polska) 2:0 (21:16, 21:17).
