Mer Paryża poparła apele o zakaz wjazdu SUV-ów do miasta. Te  pojazdy mogą stać się „bronią” przeciw innym obywatelom

Kazimierz Sikorski
Wideo
od 16 lat
Anne Hidalgo ostrzega, że ciężkie pojazdy mogą stać się „bronią” przeciwko innym obywatelom.

Spis treści

Rada miasta przyjęła wniosek wzywający rząd do wprowadzenia zakazu wjazdu SUV-ów na teren Paryża, wraz z zakazem promującym ich użytkowanie.

Dyskusja i propozycje po śmierci rowerzysty

Była to odpowiedź na śmierć Paula Varry'ego, 27-letniego rowerzysty, który został potrącony przez SUV-a w centrum miasta po wcześniejszej kłótni z kierowcą. Kierujący Mercedesem został oskarżony o morderstwo.

Śmierć Varry'ego wywołała debatę publiczną na temat współdzielenia przestrzeni publicznej, wraz z gwałtownym rozwojem ścieżek rowerowych w ostatnich latach.

„Paul został zamordowany” –mówiła niedawno Hidalgo. „Samochód zabija, jest bronią, gdy jest używany w ten sposób”.

Musi być sygnał ostrzegawczy dla kierowców

Senator Ian Brossat mówi, że potrzebny jest „sygnał ostrzegawczy” dla przemocy drogowej nękającej miasto i złożył w Senacie projekt ustawy, który umożliwiłby lokalnym radnym zakazanie ciężkim pojazdom poruszania się po ulicach miasta.

SUV-y stanowią już 25 procent pojazdów prywatnych w stolicy Francji. W Paryżu ponad połowa podróży odbywa się pieszo, 30 proc. transportem publicznym, 11 proc. rowerem i 4 proc. samochodem.

„Kierowcy zabijają” — mówiła Emmanuelle Pierre-Marie, burmistrz 12. dzielnicy Paryża.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl