Messi twierdzi, że porażka z Arabią Saudyjską bardziej zjednoczy Argentynę
- Wiedzieliśmy, że Arabia Saudyjska to dobry zespół z dobrymi zawodnikami, którzy utrzymują piłkę i wysoko podnoszą linię obrony. Wykonaliśmy dobrą robotę, ale za bardzo się spieszyliśmy [z zakończeniem ataków]. Wszystko, co się dzieje, ma swoje przyczyny - powiedział Messi i dodał.
- Nie ma wymówek. To sytuacja, z którą nie mieliśmy do czynienia od dawna. Teraz reprezentacja Argentyny musi pokazać, że jesteśmy prawdziwą drużyną. Musimy poprawić nasze błędy i spróbować osiągnąć cel. Będziemy bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek. Musimy tylko wygrać, wszystko zależy od nas. Czuję się dobrze, ale jestem rozczarowany wynikiem - zacytowała Leo oficjalna strona Argentyńskiego Związku Piłkarskiego.
Messi zdobył dla Argentyny 7 bramek w 20 meczach na 5 mundialach
Leo, występując przeciw „Zielonym Sokołom”, zaliczył swój piąty mundial, powtarzając wyczyn meksykańskiego bramkarza Antonio Carbajala i obrońcy Rafaela Marqueza, niemieckiego libero Lothara Matthäusa oraz byłego i włoskiego golkipera Gianluigiego Buffona. Gol strzelony z rzutu karnego w 10. minucie spotkania był siódmym Messiego w 20 meczach mistrzostw świata. Cristiano Ronaldo zdobył 7 bramek w 17 meczach mistrzostw świata dla Portugalii.
Następne mecze w grupie C Argentyna rozegra z Meksykiem (26 listopada) i Polską (30 listopada).
