Michał Probierz miał pełne ręce roboty
Selekcjoner "Biało-Czerwonych" bardzo intensywnie spędził Święta Wielkanocne. W ubiegłą sobotę odwiedził Stadion Miejski w Gliwicach, na którym Piast zmierzył się ze Śląskiem, natomiast w poniedziałek był na ligowym klasyku w Zabrzu, Górnik - Legia. Według doniesień Probierz obserwował w tym meczu zaledwie 17-letniego Dominika Szalę.
W środku tygodnia 51-letni szkoleniowiec wraz z delegacją PZPN do Niemiec, by wybrać bazę reprezentacji Polski na Euro 2024. Ostatecznie padło na Hanower. Wcześniej pod uwagę były brane dwie inne lokalizacje, ale obiekt klubu Hannover96 okazał się najlepszą opcją.
- Dziękuje całemu pionowi organizacyjnemu za 3-dniowy maraton z wyborem bazy i znalezienia opcji do dobrego przygotowania do EURO 2024 Hotelowi Sheraton Pelikan i Hanover 96 za pomoc w wyborze i do zobaczenia. Po P/P był czas na relaks z marnym efektem cdn - napisał na portalu X (dawniej Twitter) Michał Probierz.
Po powrocie do kraju trener kadry narodowej udał się do Szczecina na półfinał Fortuna Pucharu Polski, w którym Pogoń zagrała z Jagiellonią. Znakomite zawody rozegrali Bartłomiej Wdowik oraz Kamil Grosicki, którzy zostali już powołani do reprezentacji za kadencji Probierza.
Michał Probierz pokazał swoje umiejętności w golfie
Po intensywnym czasie przyszedł czas na chwilę relaksu dla szkoleniowca. W czwartek postanowił oddać się swojej pasji, jaką jest golf. Michał Probierz wielokrotnie podkreślał, że gra w tą dyscyplinę sportu pozwala mu na zebranie myśli oraz wyczyszczenie umysłu.
- Czasami i tak bywa a ważne że humor dopisuje - skomentował selekcjoner reprezentacji Polski.
Mamy nadzieję, że podczas Euro 2024 trener "Biało-Czerwonych" będzie podejmować nieco lepsze decyzje i wspólnie będziemy mogli cieszyć się z występów reprezentacji Polski na turnieju.
Dominik Marczuk na boisku i poza nim. W Walentynki ogłosił z...
