Mirosław Hajdo, trener Resovii: Szanujemy punkt, ale nie jesteśmy zadowoleni

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Rafał Mikulec zdobył dwa gole. Arbiter drugiego nie uznał. VAR nie zmienił jego decyzji
Rafał Mikulec zdobył dwa gole. Arbiter drugiego nie uznał. VAR nie zmienił jego decyzji Paweł Dubiel
W trzech poprzednich meczach i Resovia, i Polonia Warszawa nie zdobyły żadnych punktów. Na Hetmańskiej obaj pierwszoligowcy przerwali złą serię, zremisowali 1:1, ale więcej satysfakcji z punkt mieli goście ze stolicy.

- Bardzo trudny mecz z bardzo dobrą drużyną – komplementował rzeszowian Rafał Smalec, trener polonistów. – Początek mieliśmy fajny, potem nasza gra się trochę zawiesiła. Za bardzo oddaliśmy pole Resovii, zdarzył się nieszczęsny karny i sytuacja się zmieniła.

Druga połowa to początkowo przewaga gospodarzy, choć mieliśmy bardzo dobre kontry i przynajmniej z jednej powinniśmy coś więcej zrobić. Szanujemy ten punkt. Po trzech porażkach bez strzelonej bramki wyjeżdżamy z remisem z trudnego terenu

dodał coach warszawian

Mirosław Hajdo, trener resoviaków, był niepocieszony, że jego drużyna nie zaksięgowała kompletu punktów. Z drugiej strony był kontent, że przerwana została seria przegranych.

– Jest niedosyt, bo mieliśmy tyle sytuacji, że tę jedną bramkę więcej powinniśmy strzelić. Po tej naszej serii przyjmujemy jednak ten punkt. Mecz miał swój ciężar gatunkowy, ale zawodnicy udźwignęli grę. Była przewaga optyczna, kreowanie gry, strzały. Brakło wykończenia, trochę chłodniejszych głów, lepszych wyborów w kluczowych chwilach – stwierdzał trener rzeszowian.

Patrzę optymistycznie w przyszłość. Jeśli spojrzeć na to, co graliśmy jeszcze niedawno, a jak wyglądało to teraz, nasuwają się pewne pozytywy. Mecz nie ułożył się najlepiej. Nie spodziewaliśmy się, że tak szybko stracimy gola, choć przed meczem była mowa o stałych fragmentach gry rywali. Chłopaki na pewno chcieli wygrać, ale punkt trzeba szanować. Nie znaczy to jednak, że jesteśmy zadowoleni

mówił Mirosław Hajdo

Szkoleniowiec Resovii powiedział także kilka słów na temat środowego meczu Pucharu Polski, w którym jego zespół zagra na wyjeździe z Chojniczanką.

- Będziemy oszczędzać niektórych piłkarzy na derby Rzeszowa, ale to nie znaczy, że puchar traktujemy po macoszemu. Z drugiej strony liga jest na pierwszym planie – podkreślił coach „pasiaków”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mirosław Hajdo, trener Resovii: Szanujemy punkt, ale nie jesteśmy zadowoleni - Nowiny

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl