Dom w Ostrowinie to bardo duża placówka. - Są w niej m. in. osoby z niepełnosprawnością intelektualną – mówi rzeczniczka wojewódzkiego sanepidu Magdalena Odrowąż – Mieszkowska. - Mężczyzna, który zmarł na koronawirusa miał też inne, towarzyszące choroby – dodaje.
W Ostrowinie pierwsze zakażenia pojawiły się w kwietniu. Wtedy od pozostałych mieszkańców odizolowano pierwszych pięciu zakażonych pacjentów. Potem potwierdzano kolejne przypadki. Od wczoraj badani są mieszkańcy domu pomocy społecznej w Jemielnej. To filia placówki w Ostrowinie. Dziś mieszka tam 70 osób.
To ważne
- Koronawirus we Wrocławiu: Nie żyje 67-latek
- Wrocław: Za dużo ludzi w MPK. Za zgodą prezesa
- Zagraniczne wakacje? Rząd może zgodzi się na Węgry
- Dolny Śląsk: Nie żyją pensjonariusze ośrodka opiekuńczego
- Oto 20 zdjęć z epidemii, które przejdą do historii Wrocławia
- Znana restauracja zniknęła z Wrocławia. Efekt koronawirusa
