MŚ 2022. Marina Łuczenko przybyła do Kataru. Pokazała wzruszające nagranie: Tak Szczęsny witał się z synem

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wojciech Szczęsny: Dziękuję wszystkim za wsparcie, a w szczególności mojej wspaniałej rodzinie Marinie i synkowi.
Wojciech Szczęsny: Dziękuję wszystkim za wsparcie, a w szczególności mojej wspaniałej rodzinie Marinie i synkowi. Fot. Instagram/ wojciech.szczesny1
Przed polską reprezentacją ogromne wyzwanie. Biało-Czerwoni stoczą dziś bój z Francją o ćwierćfinał mistrzostw świata. W tym trudnym dniu bramkarz Biało-Czerwonych może liczyć na wyjątkowe wsparcie. Do Kataru przybyli właśnie jego żona Marina i syn Liam. Piosenkarka pochwaliła się w mediach społecznościowych wzruszającym nagraniem.

Mecz Polska – Francja. Szczęsny będzie miał wyjątkowe wsparcie

Już dziś o godzinie 16.00 Biało-Czerwoni zmierzą się z reprezentacją Francji w 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. Stawką spotkania z broniącą tytułu Francją będzie awans do ćwierćfinału. Faworytami spotkania są "Trójkolorowi", jednak polscy fani futbolu nie tracą wiary. Swoje nadzieje pokładają między innymi w tym, który podczas meczu z Argentyną zatrzymał jednego z najlepszych piłkarzy świata Leo Messiego. Mowa - rzecz jasna - o Wojciechu Szczęsnym.

Oprócz wsparcia kibiców bramkarz polskiej kadry może dziś liczyć także na wsparcie swoich najbliższych. Do Kataru dotarli bowiem jego żona i syn.

Marina i Liam przybyli do Kataru. Wzruszające przywitanie Szczęsnego z synem

Piosenkarka opublikowała w mediach społecznościowych wzruszające nagranie, na którym widzimy przywitanie Wojtka Szczęsnego z synem Liamem. Kiedy chłopiec dostrzegł tatę, natychmiast rzucił mu się w ramiona.

"Wreszcie razem" – napisała Marina.

Wspólne zdjęcie z żoną i synem opublikował na Instagramie także sam bramkarz.

Wcześniejsze przybycie żony i syna Szczęsnego do Kataru nie było możliwe z powodu choroby Liama. – Strasznie kaszle - nie mogę wejść do samolotu pełnego innych osób z chorym dzieckiem, wiadomo, szanujmy się. Więc no, taka sytuacja, no miałam być, miałam wykupione wszystko... – tłumaczyła piosenkarka w rozmowie z Pudelkiem.

"Tata jeszcze nie wraca do domu"

W ostatnim czasie szerokim echem odbiły się słowa Szczęsnego skierowane do syna po meczu z Argentyną. – Cała moja rodzina siedzi teraz w Warszawie, oglądają wszyscy razem, moja mama, moja żona, mój synek. Kocham cię, Liamku. Tata nie wraca do domu – opowiadał w rozmowie z Telewizją Polską.

My życzymy naszemu bramkarzowi, aby także dziś nie musiał wracać do domu. Niech polski sen na mundialu jeszcze trwa!

lena

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl