MŚ w judoków w kata w Tauron Arenie Kraków zakończone. Podium nie dla Polaków ZDJĘCIA

Jerzy Filipiuk
W małej hali Tauron Areny Kraków zakończyły się mistrzostw świata w judo w kata. W drugim, ostatnim dniu zawodów nasi reprezentanci także nie zdobyli medalu. Podobnie jak dzień wcześniej, najlepszym wynikiem polskich par była czwarta lokata.

Tuż za podium w Katame no kata U23 uplasowali się Daria Spyrka i Maksymilian Bandura. Po serii eliminacyjnej zajmowali trzecie miejsce, wyprzedzając siostry Kojc ze Słowenii - Korę i Kirę - o pół punktu. W bloku finałowym tej przewagi niestety nie utrzymali.

Anna Jagiełło i Leszek Piątek - piąta para mistrzostw świata i trzecia mistrzostw Europy w 2021 roku - walczyła w kata Kodokan Goshin-Jutsu, ale nie znalazła uznania w oczach sędziów i ostatecznie znalazła się poza pierwszą szóstką w swojej formie.

Na uwagę zasługuje start pary Łukasz Proksa i Marek Tarabura. W ostatnim czasie z powodu kontuzji zmienili oni kata z Katame no kata na Kodokan Goshin-Jutsu. W eliminacjach uzyskali bardzo dobry wynik 501 pkt. To obiecujący prognostyk na przyszłość.

- Musimy pamiętać, że w Polsce rozwijamy kata od kilku lat, a już mamy kilka medali mistrzostw Europy i nasi zawodnicy robią ciągłe postępy - podkreślił Sławomir Smater, trener kadry narodowej kata. - Potrzebujemy trochę czasu, by ustabilizować poziom naszych zawodników.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl