Musimy skończyć z „wolnością” słowa. Nowe przykazanie daję Wam

Adam Buła
Natchnienie spływa na proroka
Natchnienie spływa na proroka Moody Publishers / FreeBibleimages.org.
Jeśli się wgryźć w temat, to VIII przykazanie, którego nas uczono – nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu – to było przykazanie IX, i chodziło w nim o to, że mamy nie kłamać przeciw bliźniemu swemu „jako świadek”. Ale w sumie dzieci uczono, że kłamstwo to grzech i jakoś to szło. Potem wymyśliliśmy wolność słowa i zaczęły się problemy. Mówiąc wprost: dalej już tak nie pojedziemy!

Najpierw jednak zamknijmy usta biblistom, którzy pewnie mieliby ochotę podyskutować, czy zapis przykazań z Księgi Wyjścia - na nim bazują kościoły prawosławne i protestanckie, jest lepszy od tekstu z Księgi Powtórzonego Prawa, który wzięli Katolicy. A nie, przecież zaczęłoby się od tego, czy ci z Tyńca na pewno dobrze tłumaczyli, bo u Wujka słowa o „świadku” nie ma. No ale przynajmniej nikt nikogo by już nie spalił i tu postęp jest dobry.

Odetnijmy też dostęp filozofom z tą ich całą epistemologią i rozważaniami, czym jest prawda i na czym polega poznanie. Zwłaszcza, że gdzieś tak od Kanta przyjęła się u nich dominująca do dziś moda, że być filozofem to znaczy pisać tak, żeby nikt nie potrafił tego zrozumieć. Ale tu też postęp przynajmniej nikomu nie szkodzi.

Dziś bowiem najbardziej nam szkodzi wypaczona „wolność” słowa. A my musimy znaleźć jakąś poręczną siekierkę i zacząć nią to wypaczenie karczować. Ten prostacki obraz ma na celu wzmocnienie jasnego przekazu: przestańmy komplikować sprawy proste jak drut, oczywiste od czasów 10 przykazań, nawet jeśli ich było w sumie 11. Kłamstwo to kłamstwo. Kropka.

A nie, czekaj. Przecież dziś nie ma kłamstw, tylko są fejk newsy, bo nie żyjemy na świecie, tylko w świecie mediów i platform społecznościowych. No i dlatego, że „fałszywa wiadomość” była dla nas za długa i za bardzo po polsku.

Jakimś cudem po naszemu ostała się dezinformacja. Tylko że walka z nią może być tak samo dochodowym zajęciem jak jej sianie, więc zamiast karczować kłamstwa siekierą, specjaliści zajęli się stroną teoretyczną. Bo przecież wiecie, że dezinformacja dzieli się formalnie na misinformację, dezinformację i malinformację. Nie wiecie? – a to szkoda.

Jeszcze zabawniej było przy polskich próbach ustawowej walki z kłamstwem w przestrzeni publicznej. Zaczęliśmy w 2017 r., ale od Dominika Tarczyńskiego, który rzucił pomysł ustawy antyfejkowej. Ten granat odrzucił nawet Sasin, bo – jak to u Tarczyńskiego – rzecz była na chama uszyta tylko pod to, by można było TVN postraszyć wielomilionowymi karami.

Do tematu w 2020 r. wróciło ministerstwo sprawiedliwości, gdzie bawił się tym znany i lubiany Sebastian Kaleta. Jak to przy tamtej ekipie było, projekt „ustawy o ochronie wolności słowa w internetowych serwisach społecznościowych” poszedł w bełkot, pod którym można było schować sposób na pacyfikację niechętnych PiS internautów. No i oczywiście pomyślano to tak, by maksymalizować opcję „wyciągania kasy zgodnego z procedurami”. Głównym polem zbierania konfitur miała być Rada Wolności Słowa, wspierana przez „Zaufane Podmioty Sygnalizujące”. Brzmi znajomo?

Oczywiście, że sprawa walki z dezinformacją nie jest prosta, ale to nie znaczy, że nie można do niej prosto podejść. Popatrzcie na 1 z setek przykładów z każdego tygodnia, a liczymy tylko osoby publiczne, w tym rozumieniu, że kiedykolwiek wzięły z racji pełnionych funkcji choćby złotówkę z publicznej kasy.  

Proszę: Waldemar Buda wrzuca sobie (28.11) na platformie X wpis:
”Uwaga!! Parlament Europejski zatwierdził 112 mlnE dla Niemiec i 4 mlnE dla Włoch z Funduszu SOLIDARNOŚCI jako pomoc w związku z powodzią. Na moje pytanie dlaczego Polska nie otrzymała wsparcia? POLSKI RZĄD NIE ZŁOŻYŁ WNIOSKU!".

I poszło w świat, radośnie powielane przez farmy trolli. Zwłaszcza, że aż kilka godzin zajęło Marcinowi Kierwińskiemu wyjaśnienie, że tamte powodzie były na wiosnę, a nasza na jesieni i dlatego nasz wniosek dopiero zostanie złożony w TERMINIE.

Ok, Buda mógł tego nie ogarnąć, w końcu jest europosłem nie dlatego, że mu się to często udaje. Więc powinien odwołać tę jawną dezinformację. Nie odwoła – mandat 5 tys. zł. Zdarzy mi się coś takiego znów – mandat 10 tys. I tak dalej. Wystarczy kilka zmian w kodeksie wykroczeń i mały odpowiednik drogówki.

Nie twierdzę, że to aż tak łatwe, ale uważam, że musimy się za to wreszcie zabrać. Najlepiej zaczynając od aktualizacji właściwego przykazania:
VIII. Masz prawo do wolności słowa i głoszenia swoich poglądów, ale nie masz prawa przedstawiać swoich opinii jako faktów. A kłamstwo to kłamstwo i będzie karane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
konger
Panie Buła, odetchnąłem z ulgą. Dotychczas nie wiedziałem jak nazwać kogoś, kto mówi "ja nigdy nie mówiłem, że ten mur nie powstanie", albo "to nie my podnieśliśmy wiek emerytalny" lub "podniesiemy kwotę wolną od podatku do 60000 zł". Teraz już wiem. To kiedy zacznie pan wywijać tą siekierą?
W
Wacław
Są duże i małe fake newsy największym w ostatnim czasie to 100 konkretów w 100 dni Platformy które pomogły zmanipulować tysiące wąsko myślą[wulgaryzm]h Polaków. I co ktoś zostanie za to ukarany?
P
Pol
6 grudnia, 13:13, R:

Czy usuwanie niewygodnych "prawd" to kłamstwo ?

Dzisiaj rano coś wpisałem a już w południe wpis usunięto

https://i.pl/przecietna-rodzina-w-polsce-wyda-na-swieta-1576-zl-mniej-pieniedzy-przeznaczymy-na-prezenty/ar/c1-18982117

7 grudnia, 9:51, Adam Buła:

Proszę spróbować jeszcze raz, albo proszę przesłać oryginalny wpis na mojego mejla, sam go tu umieszczę lub wytłumaczę, dlaczego został usunięty

Adamie, jesteś jak klęska urodzaju, masz potencjał, ale go marnujesz .

A
Adam Buła
6 grudnia, 13:13, R:

Czy usuwanie niewygodnych "prawd" to kłamstwo ?

Dzisiaj rano coś wpisałem a już w południe wpis usunięto

https://i.pl/przecietna-rodzina-w-polsce-wyda-na-swieta-1576-zl-mniej-pieniedzy-przeznaczymy-na-prezenty/ar/c1-18982117

Proszę spróbować jeszcze raz, albo proszę przesłać oryginalny wpis na mojego mejla, sam go tu umieszczę lub wytłumaczę, dlaczego został usunięty

J
Jan
Najlepiej jakby ludzkość przestała istnieć
R
R
Czy usuwanie niewygodnych "prawd" to kłamstwo ?

Dzisiaj rano coś wpisałem a już w południe wpis usunięto

https://i.pl/przecietna-rodzina-w-polsce-wyda-na-swieta-1576-zl-mniej-pieniedzy-przeznaczymy-na-prezenty/ar/c1-18982117
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl