Ordo Iuris wezwane do opuszczenia budynku PAST-y
"1 sierpnia – w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego – otrzymaliśmy pismo wzywające Instytut Ordo Iuris do „niezwłocznego opuszczenia budynku PAST-y”. Były polityk Unii Wolności Jacek Taylor, który stanął niedawno na czele Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego, zarządzającej tym historycznym biurowcem, postanowił zignorować zawartą niedawno umowę najmu obowiązującą do 2033 roku i bezprawnie usunąć Instytut Ordo Iuris z wyremontowanego dzięki naszym Darczyńcom lokalu" - możemy przeczytać w oświadczeniu wydanym przez adw. Jerzego Kwaśniewskiego, prezesa Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
Jak wskazuje adw. Jerzy Kwaśniewski, w związku z okazanym przez społeczeństwo wsparciem, Fundacja Polskiego Państwa Podziemnego została zmuszona do odpowiedzi, w której nasi sympatycy byli informowani, że "umowa najmu nie została wypowiedziana, a Fundacja PPP jedynie wezwała, by zniesławiający ją najemca opuścił budynek PAST-y".
"W świetle obowiązującego prawa oraz zdrowego rozsądku, nie jest możliwe jednoczesne utrzymanie w mocy umowy najmu (czyli oddania lokalu w używanie) oraz żądanie opuszczenia lokalu przez najemcę. Stanowisko Fundacji jest nie tylko absurdalne ale też wyjątkowo groźne i rażąco bezprawne" - podkreślił w komunikacie Kwaśniewski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Reakcja musiała być natychmiastowa
Jak zaznacza adwokat, prawnicy już szykują pozew, w którym będą domagać się wydania sądowego zabezpieczenia na czas trwania postępowania, dzięki któremu Ordo Iuris będzie mogło spokojnie korzystać z lokalu do czasu, gdy sąd potwierdzi, że działania wynajmujących są nielegalne.
"Na wydanie sądowego zabezpieczenia będziemy mogli czekać nawet kilka tygodni. Do tego czasu musimy być gotowi na wszystko – nie tylko najróżniejsze sposoby uprzykrzania nam życia, ale także próbę siłowego przejęcia lokalu. Działania Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego już teraz są całkowicie bezprawne, więc nie możemy wykluczyć takiego scenariusza" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez adw. Jerzego Kaczyńskiego.
"Musimy stróżować, zabezpieczać lokal, nie wpuszczać obcych. Zajmujemy się także zabezpieczaniem akt sądowych naszych beneficjentów, które nie mogą trafić w ręce osób trzecich. Ostatnie dwie noce nasze biuro nie mogło pozostać puste. Nocowali w nim eksperci Ordo Iuris... a obecnie negocjujemy wynajęcie ochroniarzy, którzy będą pilnować lokalu - dodaje prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
mm
