Na ławie oskarżonych zasiądzie fałszywy funkcjonariusz CBA i jego wspólnicy. Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Policjanci zatrzymali oszustów, którzy od małżeństwa w Łodzi wyłudzili ponad 200 tys. zł. Wkrótce staną przed sądem.
Policjanci zatrzymali oszustów, którzy od małżeństwa w Łodzi wyłudzili ponad 200 tys. zł. Wkrótce staną przed sądem. Policja/archiwum
Podając się za agenta Centralnego Biura Antykorupcyjnego wyłudził od małżeństwa w Łodzi ponad 200 tys. zł. Tak twierdzi prokuratura. W tym przekręcie wzięły udział jeszcze cztery osoby. Wszystkie zostały zatrzymane przez policję. Akt oskarżenia w sprawie tej afery trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Główny oskarżony to 70-letni Zbigniew R. spod Poznania. Z zawodu jest tokarzem. Przed zatrzymaniem nie miał stałego etatu i utrzymywał się z prac dorywczych. Jego wspólnicy to: 36-letni Marcin H., który z zawodu jest technikiem organizacji usług gastronomicznych oraz 37-letni Michał S., który wprawdzie opanował tak różne fachy jak kucharz, księgowy i informatyk, to jednak ostatnio jako bezrobotny był na utrzymaniu sióstr.

Oszust przestrzegał przed... oszustami

Ponadto na ławie oskarżonych zasiądą: 44-letnia sprzedawczyni Marzena P. i 49-letni kierowca Bogdan T. Oboje byli bez posady, utrzymywali się z prac dorywczych i jako jedyni z całej piątki byli już karani.

Z ustaleń Prokuratury Rejonowej Łódź – Widzew, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, wynika że 14 września 2020 roku do prowadzącego działalność gospodarczą państwa O. zadzwonił tajemniczy mężczyzna. Oznajmił, że jest funkcjonariuszem CBA i ostrzegł przed groźnymi oszustami, którzy czyhają na pieniądze na kontach bankowych małżonków. Poradził im, aby natychmiast przelali oszczędności na podane rachunki bankowe, aby w ten sposób uchronić się przed złodziejami.

Przelali na konta oszustów ponad 200 tys. zł

Niestety, państwo O. posłuchało „dobrej rady” fałszywego agenta CBA. Efekt był taki, że małżonkowie z prywatnego konta przelali 97 tys. zł, a z firmowego 117 tys. zł, co oznacza, że w sumie stracili 214 tys. zł. Część tych pieniędzy stróżom prawa udało się odzyskać.

Po pewnym czasie oszuści zostali pochwyceni. W śledztwie nie przyznali się do winy. Główny oskarżony Zbigniew R. przyznał się jedynie do założenia konta dla Marcina H. przy pomocy Michała S. Marcin H. zaprzeczył, że namawiał Zbigniewa R., aby założył mu rachunek bankowy, natomiast Michał S. nie zaprzeczył, że pomógł Zbigniewowi R. założyć konto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl