Spis treści
Podsumowanie kadencji Cezarego Kuleszy: grzechy prezesa PZPN
Cezary Kulesza swoją burzliwą kadencję rozpoczął obiecująco. Najpierw musiał awaryjnie pod koniec 2021 roku zmierzyć się z odejściem selekcjonera Paulo Sousy, którego zatrudnił poprzednik. Zdecydował się zaufać na początku 2022 roku, Czesławowi Michniewiczowi, który zrobił awans na mistrzostwa świata w Katarze pokonując w finale baraży Szwecję (2:0).
Wyjazd do Kataru ułatwił fakt, że Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) postawił sprawę jasno - nie zagramy na wyjeździe z Rosją w półfinale baraży. Chodziło oczywiście o wszczęcie agresji zbrojnej przeciwko Ukrainie i wkroczenie na jej terytorium dnia 24 lutego na początku 2022 roku. Na czele z prezesem Kuleszą piłkarze wyrazili swoją niechęć rywalizowania z agresorem. W tym przypadku PZPN był bardzo chwalony przez opinię publiczną za podjęcie się działaniu przeciw Rosji.
Im dalej - było już gorzej. Przede wszystkim obecność Michniewicza w reprezentacji na stanowisku selekcjonera budziła kontrowersje. Dziennikarze już przed barażami, na pierwszej konferencji prasowej zwracali uwagę na jego burzliwą przeszłość i kontakty z fryzjerem. Tutaj właśnie pojawiały się pytania o 711 połączeń telefonicznych ze znanym działaczem. Oliwy do ognia dolały liczne afery na samym katarskim mundialu; a to afera premierowa wśród piłkarzy i trenera, a to zachowanie działaczy.
Mirosław Stasiak, Grucha i kilka innych afer w poprzednim roku
Natomiast głośno o PZPN zrobiło się także za Fernando Santosa. Poza przeciętną grą i porażką w Kiszyniowie z Mołdawią (2:3) wyszła na jaw afera z Mirosławem Stasiakiem, czyli działaczem PZPN-u skazanym za korupcję. Znajdował on się najpierw na pokładzie samolotu, a potem bawił się na jednej z imprez związku przed meczem.
Na światło dzienne zaczęły wychodzić nagrania, gdzie ów działacz pełnił rolę wodzireja na "biesiadzie" PZPN-u przed meczem eliminacyjnym. Poza tym głośno było o skandalu z ochroniarzem Roberta Lewandowskiego ps. Grucha. Dominik Gruszewski został zatrudniony w marcu 2022 roku, ale związek, by oczyścić atmosferę przed mundialem odsunął go od kadry.
"Grucha" był podejrzewany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej
Kolejna ciężka decyzja; Kulesza zwolnił Santosa, zatrudnił Probierza
Co wielokrotnie teraz selekcjoner Probierz podkreśla - przychodził w trudnym momencie. I oczywiście ciężko mu nie przyznać racji jak spojrzymy, co działo się wokół kadry i związku. Wyników za Santosa nie było, a pracy prezesowi nie ułatwiały ciągłe afery, które krążyły w powietrzu wokół siedziby PZPN. Kredyt zaufania 52-letniemu selekcjonerowi przyznano i po burzliwej kadencji Portugalczyka rozpoczął swoją pracę opartą na ciągłej selekcji i szukaniu rozwiązań.
Choć trzeba przyznać, że bezpośredni awans miał na wyciągnięcie ręki. Gdybyśmy lepiej zaprezentowali się z Mołdawią na PGE Narodowymi i nie zremisowali, a wygrali to nie martwilibyśmy się barażami o Euro 2024. Koniec końców skończyło się dobrze; w barażach reprezentacja Polski wygrała z Estonią (5:1) oraz z Walią (0:0) po karnych w finale.
Rozgoryczenie po Lidze Narodów. Polska zagra w dywizji B
Z grupy na Euro 2024 nie wyszliśmy, a w teraz w Lidze Narodów podopieczni Michała Probierza zaprezentowali się fatalnie. W konsekwencji po raz pierwszy w swojej historii spadają do niższej dywizji i nie będą już mierzyć się z najlepszymi europejskimi reprezentacjami pokroju Portugalii z Cristiano Ronaldo na czele. W poniedziałek Biało-Czerwoni przegrali na PGE Narodowym w Warszawie ze Szkocją (1:2) i to wyspiarze utrzymali się w elicie.
Sukcesy Cezarego Kuleszy w roli prezesa PZPN:
- 1. Afera premiowa
- 2. Afera stasiakowa
- 3. Afera z Gruchą
- 4. Afera z zachowaniem działaczy w Katarze
- 5. Wybór Michniewicza na selekcjonera
- 6. Wybór Probierza na selekcjonera
- 7. Afera z ośrodkiem w Otwocku
- 8. Afera z dotacjami na siłownię Kuleszy i jego kolegów
- 9. Lekceważenie łamania prawa przez kluby, które nie wpuszczają kibiców Wisły Kraków
- 10. Afera z Superpucharem Polski.
(sporządził: dziennikarz Szymon Jadczak na X)
Memy o meczu Polska - Szkocja; fatalna defensywa, brak kapit...