Europosłowie PiS chcą, żeby lider PO podpisał oświadczenie
Europosłowie Prawa i Sprawiedliwości – Dominik Tarczyński i Patryk Jaki – zorganizowali w niedzielę w Warszawie konferencję prasową, podczas której wskazywali na – jak mówili – hipokryzję przewodniczącego PO Donalda Tuska.
Patryk Jaki zauważył, że Tusk najpierw był przeciwko „500 plus”, potem popierał to świadczenie. Najpierw był za podwyższeniem wieku emerytalnego potem był przeciwko. Najpierw był przeciwko budowie muru na polsko-białoruskiej granicy, a potem za. – Podobnie było w przypadku relokacji nielegalnych migrantów. My się martwimy, że jak w tym tempie będzie zmieniał zdanie, to jutro zabierze całą PO na pielgrzymkę na Jasną Górę – ironizował.
– My ten problem z przymusową relokacją mamy przez Donalda Tuska i jego grupę Webera z EPP – wskazał.
Dominik Tarczyński skierował zaś pytania do lidera PO. – Po dzisiejszym wystąpieniu manipulanta Tuska są bardzo proste i konkretne pytania. Czy pani (Janina) Ochojska nadal będzie posłem PO? Czy będzie w EPP? Czy będzie na listach? - zapytał. Zwrócił jednocześnie uwagę, że Ochojska domagała się - jak stwierdził - de facto przyjmowania nieograniczonej liczny migrantów.
Dominik Tarczyński pytał też, czy gdyby Tusk doszedł do władzy, to zlikwiduje mur na polsko-białoruskiej granicy.
Europoseł postawił też pytanie, czy Tusk podpisze przygotowane przez PiS oświadczenie i wyśle „do swoich mocodawców w Brukseli”.
– To bardzo krótkie kilku zdaniowe oświadczenie, które prześlemy do Donalda Tuska. Oczekujemy, że za jego dzisiejszymi słowami z poranka pójdzie konkret, że on to podpisze” – mówił.
„Ja, Donald Tusk, zobowiązuję się, że nigdy nie zgodzę się na niemieckie propozycje dotyczące polityki migracyjnej. Nie poprę propozycji tzw. paktu migracyjnego zaproponowanego głównie przez EPP na forum UE. W pełni popieram stanowisko polskiego rządu wyrażone przez premiera Mateusza Morawieckiego na szczycie Rady Europejskiej o tym, że Polska nigdy nie zgodzi się na mechanizm przymusowych relokacji migrantów oraz na żadne inne rozwiązanie w tym mechanizmie, aby płacić za to, że tych migrantów się nie przyjęło. Tak, jak polski rząd, uważam, że takiego szantażu nie można nazywać solidarnością” – brzmi oświadczenie odczytane przez Tarczyńskiego, skierowane do szefa PO.
Co powiedział Tusk?
W niedzielę przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zamieścił na swoim profilu na Twitterze nagranie, w którym odnosi się do kwestii polityki migracyjnej. – Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji - i właśnie teraz Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw takich jak - cytuję - Arabia Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Emiraty Arabskie, Nigeria, czy Islamska Republika Pakistanu – powiedział na wideo.
Lider PO stwierdził, że „(Jarosław) Kaczyński już w zeszłym roku ściągnął z takich państw ponad 130 tysięcy obywateli - 50 razy więcej niż w 2015 roku”. – Te wizy będzie można dostawać łatwo i szybko, i będą je rozdzielać zewnętrzne firmy, bo tak dużo jest zamówień – stwierdził.
Tusk oświadczył, że „Kaczyński jednocześnie szczuje na obcych, i na imigrantów, a jednocześnie chce ich wpuścić setki tysięcy, i to właśnie z takich państw”. – Może potrzebna mu jest wewnętrzna wojna, konflikt, strach polskich obywateli - bo wtedy lepiej mu rządzić, wtedy łatwiej będzie mu wygrać wybory. Musimy jak najszybciej go odsunąć od władzy, żeby uniknąć tego niebezpieczeństwa. Ono się naprawdę czai za rogiem. Polacy muszą odzyskać kontrolę nad swoim państwem i jego granicami – dodał.
PO dostała zgodę od Niemiec?
W sobotę wiceszef MSZ Paweł Jabłoński napisał na Twitterze, że „Platforma (Obywatelska) najwyraźniej dostała pozwolenie od EPP – Europejskiej Partii Ludowej (zdominowanej przez niemieckich polityków, kierowanej przez Manfreda Webera), aby na czas kampanii udawać, że są przeciwko nielegalnym imigrantom”. „I będą tak udawać – do wyborów. Jeśli wygrają – natychmiast zgodzą się na wszystko, czego zażąda EPP” – dodał.
W niedzielę Paweł Jabłoński ocenił, że nagranie Donalda Tuska potwierdza jego słowa. „Dokładnie tak jak mówiłem wczoraj. Błyskawicznie się to potwierdza. Jest pozwolenie z Niemiec – PO będzie teraz udawać, że jest przeciw nielegalnej migracji. Oczywiście tylko na kampanię. 🇩🇪politycy EPP już przyznali, że to ustalone – jeśli PO wygra, natychmiast da zgodę na relokację” – napisał na Twitterze.
Posłanka Lewicy komentuje słowa Tuska
Do wideo szefa PO odniosła się także posłanka Lewicy, Anna Maria Żukowska. „To teraz PO się postanowiło wpisać w antyimigrancką retorykę?” - zapytała.
W kolejnym wpisie skomentowała też słowa Jana Grabca, rzecznika prasowego PO. „No więc czytam, że PO wcale nie starszy imigrantami. Imigrantami z wizami dodajmy, których, jak się skończy wiza, można deportować. Przypomnijmy, że spot Tuska zaczyna się od słów »Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji (…)»” - podkreśliła.
Ziobro: Nie z nami te numery, Brunner
Z kolei minister sprawiedliwości, prokurator generalny, szef Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro ocenił, że Tusk „zawsze kłamał jak najęty”. „Kłamał, że nie podniesie wieku emerytalnego. Kłamał, że nie ma pieniędzy na 500 plus. Kłamał, że nie połaszczy się na brukselsko-berlińskie stołki. Kłamał nawet wtedy, gdy fotografował się ze świętymi obrazkami” – napisał na Twitterze.
Ziobro dodał, iż „dziś Polacy mają mu uwierzyć, że chce nas zabezpieczyć przed imigrantami”. „Choć przecież jeszcze niedawno straszył nas karami finansowymi za nieprzyjmowanie »inżynierów« z Afryki i Azji. Może jeszcze mamy uwierzyć, że nie chodził z Putinem po molo i nigdy nie działał »für Deutschland«” - dodał.
„Szukaj Pan naiwnych gdzie indziej. Nie z nami te numery, Brunner…” - podkreślił lider Suwerennej Polski.
Brudziński: Ten hipokryta chyba myśli, że Polacy tego nie pamiętają
Do nagrania lidera PO odniósł się na Twitterze również europoseł, wiceprezes PiS i szef sztabu tej partii Joachim Brudziński. „Ależ wyborcy i miłośnicy Tuska muszą mieć »kisiel w głowach« po jego woltach. Raz nazywa nielegalnych imigrantów biednymi ludźmi, którym należy pomóc, to znów straszy Polaków niekontrolowanym napływem islamskich pracowników. Na dodatek wzywa do ochrony granic. Ochojska w szoku!” - napisał.
Joachim Brudziński udostępnił również wcześniejszy wpis posła PiS, szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych Radosława Fogla, także dotyczący niedzielnego nagrania szefa PO. „Wojowniczo antyimigrancki Tusk na krótkim nagraniu” – skomentował Radosław Fogiel. Do swojego wpisu poseł dołączył nagranie z wcześniejszej konferencji Donalda Tuska, podkreślając, że wówczas lider Platformy - mówiąc o osobach szturmujących polską granicę w ramach hybrydowego ataku - wskazywał, że to: „biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi”.
„Ten hipokryta chyba myśli, że Polacy tego nie pamiętają i obraża ich, sądząc, że w to uwierzą” – podsumował.

lena
Źródło: