Udana runda Krystiana Palacza
Krystian Palacz ma za sobą udaną rundę jesienną. Młody obrońca rozegrał w niej 11. spotkań, w tym dwa w Pucharze Polski. Na pierwszoligowych boiskach zanotował 628. minut i popisał się wspaniałą asystą w mecz z Wisłą Płock (2:2). Z jego postawy zadowolony jest portugalski szkoleniowiec, Goncalo Feio.
Cieszymy się najbardziej z postępu Krystiana w każdej fazie gry. Jest to zaawansowany technicznie lewy obrońca, który z piłką daje nam kulturę gry, potrafi wychodzić spod pressingu rywala podaniem lub prowadzeniem piłki, w ostatniej tercji ma bardzo dobre dośrodkowanie i odnajduje się w grze kombinacyjnej. Krystian pokazał wyobraźnię w grze, wymyślając naprawdę kreatywne podania otwierające. W obronie Krystian stał się solidnym punktem, poprawił pozycjonowanie ciała oraz czytanie piłki otwartej lub zamkniętej, co umożliwia mu dobrze bronić przestrzeń przed i za sobą. W pojedynkach nie da się minąć, lepiej pracuje ciałem, jest motoryczny. Chociażby w ostatnim meczu pokazał, że potrafi zneutralizować najlepszych skrzydłowych w lidze, jak np. Camilo Menę
- powiedział w rozmowie z nami, trener Motoru Lublin.
Po awans?
Ostatenie tygodnie były szczególnie udane dla żółto-biało-niebieskich. Wygrali trzy mecze z rzędu: z Lechią Gdańsk (1:0), Zagłębiem Sosnowiec (4:0) oraz z Resovią Rzeszów (3:2). Motor Lublin po 18. kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli i ma na swoim koncie 32 punkty. Do lidera traci tylko dwa punkty, ale należy zaznaczyć, że podopieczni trenera Goncalo Feio mają zaległe spotkanie do rozegrania. Z całą pewnością runda wiosenna będzie emocjonująca dla kibiców i sympatyków Motoru, którzy są na dobrej drodze, by realnie powalczyć o awans do ekstraklasy.
W galerii podsumowaliśmy szczegółowo występy Krystiana Palacza na podstawie wypowiedzi ekspertów oraz danych ze strony Wyscout.com.

Nagły zwrot w sprawie zawodnika Lecha Poznań. Nie trafi do H...
