Nino Sałukwadze, jedzie na swoje dziesiąte igrzyska. Rekord zostanie wyrównany

Damian Świderski
Instagram/Nino Sałukwadze
Reprezentantka Gruzji w strzelectwie, Nino Sałukwadze pojedzie na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Będą to jej dziesiąte IO. Tym samym zostanie rekordzistką w liczbie występów na tej szczególnej imprezie. Wyrówna ona wyczyn kanadyjskiego jeźdźca Iana Millara.
Nino Sałukwadze, jedzie na swoje dziesiąte igrzyska. Rekord zostanie wyrównany
Instagram/Nino Sałukwadze

Kim jest Nino Sałukwadze. Pojedzie na 10-te IO

Nino Sałukwadze, urodziła się 1 lutego 1969 w Tibilisi. W tym roku skończyła więc 55 lat. Na igrzyskach olimpijskich zadebiutowała w Seulu, w 1988 roku. Jest gruzińską strzelczynią sportową, specjalizującą się w strzelaniu z karabinu pneumatycznego z 10 metrów. W Seulu zdobyła złoty i srebrny medal olimpijski, reprezentując wówczas ZSRR, a po trzech dekadach, podczas IO w Pekinie w 2008 roku, brązowy medal, startując już pod gruzińską flagą. Sałukwadze występując na igrzyskach, wyrówna rekord jeźdźca Iana Millara z Kanady. Millar występował nieprzerwanie od igrzysk w Monachium do Londynu.

Nino, zwana przez koleżanki z reprezentacji Niną, jest gruzińską ikoną sportową. Polska mistrzyni olimpijska w strzelectwie Renata Mauer-Różańska w rozmowie z PAP powiedziała o Gruzince następująco:

Nina, bo tak ją w naszym polskim gronie nazywamy, zaczynała olimpijską przygodę w 1988 roku w Seulu. Ja też tam byłam, jednakże w innej roli. Uczestniczyłam w stolicy Korei Południowej w czasie igrzysk w międzynarodowym obozie sportowym. Każdy z nas otrzymał po dziesięć biletów na różne dyscypliny. Mnie interesowało strzelectwo, a szczególnie konkurencje karabinowe, dlatego nie widziałam w akcji Nino Sałukwadze. Pierwszy raz pojechałam na zawody taksówką. Następnym razem wolontariusze opisali mi po koreańsku i angielsku, jak mam dojechać środkami komunikacji miejskiej na arenę i byłam szczęśliwa, kiedy zasiadłam na trybunach.

Myślała o zakończeniu kariery. Do powrotu namówił ją ojciec

Okazuje się, że Gruzinka chciała zakończyć karierę po igrzyskach w Tokio. Zmiana planów nastąpiła, bo poprosił ją o to... jej ojciec. 93-latek zachęcił córkę, aby się nie poddawała. Sałukwadze powiedziała:

Chciałam zrezygnować z uprawiana sportu po igrzyskach w Tokio. Do zmiany planów, namówił mnie mój 93-letni ojciec, zachęcając, abym nie brała rozbratu ze strzelectwem. Jego argumentacja była prosta — przecież kolejne igrzyska są za trzy lata, to nie odległy okres.

Sałukwadze ma męża, który także jest sportowcem. Jest to rugbista Gocza Maczawariani. Gruzinka ma syna Cotne. Obecnie 27-latek poszedł w ślady matki i pojechał na IO. W 2016 roku, podczas IO w Rio de Janeiro zajął 15. miejsce w pistolecie dowolnym oraz 29. w pistolecie pneumatycznym na 10 metrów. Strzelectwo podczas igrzysk XXXIII olimpiady odbędzie się w Narodowym Ośrodku Strzeleckim w Chateauroux. Miasto to położone jest 270 km na północ od stolicy Francji.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl