Ataki na Kościół
Minister kultury i dziedzictwa narodowego, wicepremier prof. Piotr Gliński w rozmowie z PAP zwrócił uwagę, że ze strony osób deklarujących poparcie dla opozycji od lat nie słabną ataki na prawicę i Kościół.
– Od dawna obserwujemy takie działania. Pamiętamy, co się działo po zmianie władzy pod koniec 2015 roku. Mieliśmy do czynienia z agresją, dążeniem do konfrontacji fizycznej, na przykład podczas miesięcznic smoleńskich – przypomniał.
Wicepremier dodał, że teraz tak dzieje się m.in. podczas spotkań PiS. – Pojawiają się tam ludzie zachęcani do agresji w różny sposób, z jednej strony przez liderów opozycji, z drugiej – choćby przez sądy uniewinniające ludzi, którzy obrażają policjantów lub atakują ich fizycznie. To wszystko prowadzi do anarchizacji państwa, do niszczenia sfery publicznej – podkreślił.
– Od czasu, kiedy Donald Tusk rozpoczął działalność nastawioną właśnie na agresję, czyli na »ulicę i zagranicę«, zastanawiam się, komu to służy?”. Komu służy to, że Polacy skaczą sobie do oczu. Kto jest zainteresowany, żeby Polska tak wyglądała? Kto jest zainteresowany, aby w debacie publicznej sięgać do takich »argumentów«, jak ostatnio Donald Tusk i Leszek Miller? Jeden sięgnął do karty antysemickiej, drugi - do karty wołyńskiej – mówił prof. Piotr Gliński.
Wicepremier przekonywał, że ataki na Kościół są szczególnie groźne. – One zdarzały się już wcześniej, ale teraz są powtarzane – komentował niedzielny atak w Myślenicach na kierowcę archidiecezji krakowskiej.
Gliński: Ataki te są powtarzane, aby niszczyć naszą wspólnotę
30-letni sprawca zadał 56-letniemu mężczyźnie dwa ciosy – jedno w okolice twarzy, a drugie w okolice lewego obojczyka. Stan rannego – jak poinformowała archidiecezja – „jest stabilny”.
– Ataki te są powtarzane, aby niszczyć naszą wspólnotę, debatę publiczną, szansę porozumienia – przekonywał wicepremier.
Pytany przez PAP o kontynuację pomocy dla środowisk związanych z kulturą na Ukrainie po rosyjskiej agresji prof. Piotr Gliński mówił, że cały czas działa Centrum Pomocy dla Kultury na Ukrainie, która wspiera ukraińskie instytucje kultury i działania na rzecz ochrony dóbr kultury.
– Cały czas pomagamy, w miarę oczywiście naszych możliwości. Mamy kontakt z ukraińskimi instytucjami, muzeami, zwłaszcza na zachodzie Ukrainy. Opiekujemy się także się polskim dziedzictwem, które tam pozostało. Wspieramy wszystkie aspekty obrony Ukrainy, bo wiemy, że Ukraina walczy za nas – podkreślił.
W poniedziałek wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński wręczył powołanie na stanowisko dyrektora Muzeum Sztuki w Łodzi Andrzejowi Biernackiemu, który pełnił obowiązki szefa tej placówki od 25 kwietnia tego roku. Andrzej Biernacki jest malarzem, pedagogiem, krytykiem sztuki i publicystą oraz wydawcą. W 1985 roku uzyskał dyplom z wyróżnieniem na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.

lena
Źródło: