Paweł Siennicki: Głos ludu głosem prezesa [KOMENTARZ]

Paweł Siennicki
Paweł Siennicki
Paweł Siennicki
Paweł Siennicki Polska press
Pieniądze w polityce to wyjątkowo drażliwy temat. Nośny, bulwersujący, każdy tym się emocjonuje. To na początek małe zestawienie. Średnia płaca w KGHM wynosi około 9 tysięcy brutto. Poseł razem z dietą parlamentarną zarabia miesięcznie około 12 tysięcy złotych brutto. Jeśli PiS-owi uda się przeforsować 20-procentowe obniżenie zarobków dla parlamentarzystów, to posłowie będą zarabiać mniej więcej tyle, co zwykli, szeregowi pracownicy KGHM. Tyle tylko, że KGHM zatrudnia prawie 20 tysięcy osób, a w Polsce mamy 460 posłów i 100 senatorów. To lepiej być posłem na czteroletnią kadencję czy pracować w KGHM?

Piszę o tym, bo jestem przeciwnikiem hipokryzji i dziadowskiego państwa. Jestem zwolennikiem tego niepopularnego poglądu, że parlamentarzyści i ministrowie powinni zarabiać przyzwoite pieniądze. Po prostu chciałbym, żeby w polityce byli prawnicy, adwokaci, wykształceni ludzie, menadżerowie, ludzie, o których mógłbym powiedzieć, że są profesjonalistami, autorytetami, niezależnie od tego, czy zgadzam się z nimi, czy nie. Ludzie, których stać na rzucenie papierami wtedy, gdy nie będą się zgadzać, bo wiedzą, że sobie poradzą w życiu. Chciałbym, żeby po prostu państwo było silne, żeby wymagając najwyższych standardów, jednocześnie potrafiło nagrodzić za oddanie czymś więcej, niż tylko poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Uważałem tak, gdy rządziła Platforma, uważam tak, gdy rządzi PiS.

Jarosław Kaczyński przywołując łacińską sentencję z „Listu do Karola Wielkiego”, napisanego przez anglosaskiego mnicha Alkuina, Vox populi, vox Dei, czyli „głos ludu to głos Boga” zapowiedział radykalne posunięcia - PiS ma złożyć projekt obniżenia o 20 proc. pensji poselskich, a ministrowie i sekretarze stanu przekażą dotychczasowe premie na cele społeczne. Bez wątpienia to efekt zamieszania wokół nagród dla członków rządu. Zamieszania, za które partia Jarosława Kaczyńskiego zapłaciła tąpnięciem w sondażach, spadkiem notowań, które przez ostatnie tygodnie było paliwem dla konkurencji. Problem nie tkwił w samym fakcie przyznania nagród. Raczej w tym, że PiS stworzyło wizerunek partii ascetycznej, w otwartej opozycji do wizerunku partii utuczonej na ośmiorniczkach, jaki skutecznie został przyklejony Platformie Obywatelskiej.

Prezes Kaczyński bardzo ładnie i sprytnie zagrał. Kolejny raz pokazał, że „car jest dobry, źli bojarzy”. Wylał z baku całe paliwo opozycji, która właśnie ruszyła w Polskę z kampanią o nagrodach dla ministrów. No, ale zrobił też głupków z tych wszystkich, którzy przez ostatnie tygodnie bronili nagród, mówiąc, że „one się należały”. Jeśli namawiał premier Szydło do „pokazania pazurków” w obronie nagród, to również zostawił ją na lodzie, i to jest najłagodniejsze określenie tego, co się stało. Ale Jarosław Kaczyński może wszystko, także zrobić głupków z kilku partyjnych kolegów. Kaczyński pewnie wygrał tym ruchem, pokazał, że umie posłuchać się „ludu”, nawet wycofać się z niepopularnej decyzji. Czy dzięki temu państwo będzie lepsze? Mam bardzo duże wątpliwości.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
SPRAWNI PRAWNICY, MENADŻEROWIE SPRYWATYZOWALI I ZREPRYWATYZOWALI NIEMAL CAŁĄ POLSKĘ ZOSTAWIAJĄC LUDOWI KUPĘ KAMIENI A SOLIDARNYM PATRIOTOM NIEROZWIĄZYWALNĄ ZAGADKĘ - W KTÓRYM MOMENCIE ICH PRZEŚWIETNYCH RZĄDÓW ZNIKNĄŁ CAŁY MAJĄTEK !
Wróć na i.pl Portal i.pl