Pięciu dominikanów z Rzeszowa z koronawirusem. Jest komunikat zakonników

A to ciekawe, bo na mapie z nowin od sanepidu w Rzeszowie jest ZERO przypadków, tylko w powiecie ziemskim poza miastem 8.

Dominikanie maja duuuuuze przyzady

25 marca, 13:58, katabas:

Głupota i odporność na wiedzę został przykładnie ukarana. Wyimaginowane bóstwo i odprawiane gusła nie pomogą ! Ciemnota !

"Największym wrogiem Polski w przyszłości będzie Kościół."

"Religia jest dla ludzi bez rozumu."

Józef Piłsudski - Marszałek Polski

25 marca, 14:04, Lol:

Jeżeli Piłsudski jest dla ciebie wzorem, to współczuję.

25 marca, 14:10, katabas:

Ty ze swoim ciasnym rozumkiem jak pochowa dziewicy to jesteś "ktoś" ?

25 marca, 17:51, Lol:

Że co niby? Napisz po polsku.

25 marca, 18:36, Gość:

Ten katabas porównał twój rozumek do pochwy dziewicy.

Taka metafora.

25 marca, 20:51, Lol:

Zrozumiałem, tak dla przekory napisałem. Ciekawe czy mierzy mnie swoją miarą.... z tym rozumkiem...

Wyimaginowane bóstwo, to nie jest Bóg, w Którego wierzą i Któremu wierzą chrześcijanie. Ty piszesz nie na temat. Pewnie gdzieś usłyszałeś np. o mitach greckich, o których zapewne masz bardzo blade pojęcie, albo o czymś podobnym. L. Kołakowski - niegdyś ateista - tak pod koniec życia pisał. "Ład i SENS są z Boga". Pomyśl, bo przegrasz swoje. Twoje jedyne życie. Śmierć jest pewna. Nie chciałbym, żebyś w chwili śmierci trząsł się z całym łóżkiem ze strachu.

25 marca, 13:58, katabas:

Głupota i odporność na wiedzę został przykładnie ukarana. Wyimaginowane bóstwo i odprawiane gusła nie pomogą ! Ciemnota !

"Największym wrogiem Polski w przyszłości będzie Kościół."

"Religia jest dla ludzi bez rozumu."

Józef Piłsudski - Marszałek Polski

25 marca, 14:04, Lol:

Jeżeli Piłsudski jest dla ciebie wzorem, to współczuję.

25 marca, 14:10, katabas:

Ty ze swoim ciasnym rozumkiem jak pochowa dziewicy to jesteś "ktoś" ?

25 marca, 17:51, Lol:

Że co niby? Napisz po polsku.

25 marca, 18:36, Gość:

Ten katabas porównał twój rozumek do pochwy dziewicy.

Taka metafora.

Zrozumiałem, tak dla przekory napisałem. Ciekawe czy mierzy mnie swoją miarą.... z tym rozumkiem...

a odpoczną sobie chłopaki...

25 marca, 13:32, Gość:

Jaka jest różnica pomiędzy złapaniem wirusa w kościele, w sklepie, albo po zamówieniu do domu jedzenia, do czego namawiacie w artykule obok? Bo jak się czyta antyklerykalne komentarze to można odnieść, że tylko w kościele.

25 marca, 13:57, Gość:

Jednak w kościele łapanie wirusa trwa około godziny, w markecie jak się sprężysz jesteś o niebo krócej, a kontakt z dostawcą żarła wynosi sekundy/minutę.

25 marca, 15:18, Gość:

Ano różnica jest taka, że ze sklepu przyniesiesz zakupy w plastikowych opakowaniach, na których wirus utrzymuje się do 3 dni, od dostawcy dostaniesz jedzenie w tym sałatkę, na której może być wirus, której nie wyparzysz i którą zjesz, a w kościele posiedzisz sobie godzinkę z dala od innej osoby, bo przychodzi po kilkanaście osób.

25 marca, 15:40, JHW:

Nie kilkanaście, tylko 6 łącznie z księdzem. A po za tym, ksiądz może na Ciebie nakichać przy spowiedzi i komunii. Lepiej bądź ostrożny. Grzywnę do 5000, za łażenie do kościoła, też można zarobić.

25 marca, 17:01, Gość:

Na Ciebie też może nakichać napotkana osoba ,kumpel w pracy ,czy w sklepie ,ktoś w aptece I co powiesz?

Do pracy i do sklepu musisz chodzić.

Do kościoła nie.

25 marca, 13:32, Gość:

Jaka jest różnica pomiędzy złapaniem wirusa w kościele, w sklepie, albo po zamówieniu do domu jedzenia, do czego namawiacie w artykule obok? Bo jak się czyta antyklerykalne komentarze to można odnieść, że tylko w kościele.

25 marca, 13:57, Gość:

Jednak w kościele łapanie wirusa trwa około godziny, w markecie jak się sprężysz jesteś o niebo krócej, a kontakt z dostawcą żarła wynosi sekundy/minutę.

25 marca, 15:18, Gość:

Ano różnica jest taka, że ze sklepu przyniesiesz zakupy w plastikowych opakowaniach, na których wirus utrzymuje się do 3 dni, od dostawcy dostaniesz jedzenie w tym sałatkę, na której może być wirus, której nie wyparzysz i którą zjesz, a w kościele posiedzisz sobie godzinkę z dala od innej osoby, bo przychodzi po kilkanaście osób.

25 marca, 15:40, JHW:

Nie kilkanaście, tylko 6 łącznie z księdzem. A po za tym, ksiądz może na Ciebie nakichać przy spowiedzi i komunii. Lepiej bądź ostrożny. Grzywnę do 5000, za łażenie do kościoła, też można zarobić.

Na Ciebie też może nakichać napotkana osoba ,kumpel w pracy ,czy w sklepie ,ktoś w aptece I co powiesz?

25 marca, 13:58, katabas:

Głupota i odporność na wiedzę został przykładnie ukarana. Wyimaginowane bóstwo i odprawiane gusła nie pomogą ! Ciemnota !

"Największym wrogiem Polski w przyszłości będzie Kościół."

"Religia jest dla ludzi bez rozumu."

Józef Piłsudski - Marszałek Polski

25 marca, 14:04, Lol:

Jeżeli Piłsudski jest dla ciebie wzorem, to współczuję.

25 marca, 14:48, Gość:

a kto ma być jak nie Piłsudski? Może Dmowski?

25 marca, 15:17, Gość:

Jarozbaw Kulawy

25 marca, 15:51, Gość:

W punkt!

Babcia końska:)

25 marca, 16:33, Gość:

KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ KSIĘŻA WINNI PODAWAĆ PINSETĄ LUB DO RĄK JA JEST U GREKOKATOLIKÓW LUB W NIEMCZECH I SZWAJCARII

W Ameryce ksiądz podaje wiernym komunikant zapakowany hermetycznie w folię.

Można? Można.

25 marca, 13:58, katabas:

Głupota i odporność na wiedzę został przykładnie ukarana. Wyimaginowane bóstwo i odprawiane gusła nie pomogą ! Ciemnota !

"Największym wrogiem Polski w przyszłości będzie Kościół."

"Religia jest dla ludzi bez rozumu."

Józef Piłsudski - Marszałek Polski

25 marca, 14:04, Lol:

Jeżeli Piłsudski jest dla ciebie wzorem, to współczuję.

25 marca, 14:48, Gość:

a kto ma być jak nie Piłsudski? Może Dmowski?

25 marca, 15:17, Gość:

Jarozbaw Kulawy

25 marca, 15:51, Gość:

W punkt!

..

.

KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ KSIĘŻA WINNI PODAWAĆ PINSETĄ LUB DO RĄK JA JEST U GREKOKATOLIKÓW LUB W NIEMCZECH I SZWAJCARII

25 marca, 13:32, Gość:

Jaka jest różnica pomiędzy złapaniem wirusa w kościele, w sklepie, albo po zamówieniu do domu jedzenia, do czego namawiacie w artykule obok? Bo jak się czyta antyklerykalne komentarze to można odnieść, że tylko w kościele.

25 marca, 13:57, Gość:

Jednak w kościele łapanie wirusa trwa około godziny, w markecie jak się sprężysz jesteś o niebo krócej, a kontakt z dostawcą żarła wynosi sekundy/minutę.

25 marca, 15:18, Gość:

Ano różnica jest taka, że ze sklepu przyniesiesz zakupy w plastikowych opakowaniach, na których wirus utrzymuje się do 3 dni, od dostawcy dostaniesz jedzenie w tym sałatkę, na której może być wirus, której nie wyparzysz i którą zjesz, a w kościele posiedzisz sobie godzinkę z dala od innej osoby, bo przychodzi po kilkanaście osób.

25 marca, 15:55, Gość:

Kościół dezynfekują? Też nie. Wytarzam się w ławce we wirusie przez godzinę, tym bardziej pozamiatane.

Wytarzaj się w sklepie, albo w autobusie, oszołomie.

25 marca, 13:32, Gość:

Jaka jest różnica pomiędzy złapaniem wirusa w kościele, w sklepie, albo po zamówieniu do domu jedzenia, do czego namawiacie w artykule obok? Bo jak się czyta antyklerykalne komentarze to można odnieść, że tylko w kościele.

25 marca, 13:57, Gość:

Jednak w kościele łapanie wirusa trwa około godziny, w markecie jak się sprężysz jesteś o niebo krócej, a kontakt z dostawcą żarła wynosi sekundy/minutę.

25 marca, 15:18, Gość:

Ano różnica jest taka, że ze sklepu przyniesiesz zakupy w plastikowych opakowaniach, na których wirus utrzymuje się do 3 dni, od dostawcy dostaniesz jedzenie w tym sałatkę, na której może być wirus, której nie wyparzysz i którą zjesz, a w kościele posiedzisz sobie godzinkę z dala od innej osoby, bo przychodzi po kilkanaście osób.

Kościół dezynfekują? Też nie. Wytarzam się w ławce we wirusie przez godzinę, tym bardziej pozamiatane.

25 marca, 13:58, katabas:

Głupota i odporność na wiedzę został przykładnie ukarana. Wyimaginowane bóstwo i odprawiane gusła nie pomogą ! Ciemnota !

"Największym wrogiem Polski w przyszłości będzie Kościół."

"Religia jest dla ludzi bez rozumu."

Józef Piłsudski - Marszałek Polski

25 marca, 14:04, Lol:

Jeżeli Piłsudski jest dla ciebie wzorem, to współczuję.

25 marca, 14:48, Gość:

a kto ma być jak nie Piłsudski? Może Dmowski?

25 marca, 15:17, Gość:

Jarozbaw Kulawy

W punkt!

25 marca, 13:22, Brawo:

Teraz to wzywacie (Dominikanie) do pozostania w domu, a sami pewnie woziliście się to do Warszawy, to do Włoch... Bóg wie gdzie jeszcze mogliście być. Z myślą, że przedstawicieli Boga zaraza nie dopadnie... Stety, niestety, wirus nie wybiera. Szkoda, że nie pomyśleliście o tym (wyjazdy) wcześniej, tak jak teraz do tego nawołujecie (Dominikanie)...

I pytanie, czy poinformowaliście o swoich dolegliwościach/objawach za wczasu lekarzy czy ich również naraziliście na niebywałe zagrożenie zarażeniem? A co z wiernymi, z którymi ostatnio mieliście styczność?

Po księżach, zakonnikach spodziewać się mozna było nienagannego zachowania oraz respektowania zaleceń rządu (uprzedzam hejt - nie jestem wyborcą PiS-owskim, ale popieram ich aktualne działania) a tym bardziej bycia przykładem dla społeczeństwa w tej niecodziennej sytuacji, a tym czasem, wyszło zupełnie inaczej.

Pomyślcie ilu niewinnych ludzi naraziliście na zarażenie, ilu z nich ucierpi....

Teraz pytanie do redakcji: o sposobie zarażenia nic nie wiadomo czy to też może być ukrywane przez zakonników?

25 marca, 14:02, Pol:

Brawo za niewiedzę i brak czytania za zrozumieniem. Jeden z braci wrócił z zagranicy i jak się po czasie okazało osoba u której tam przebywał była zakażona. Zachowali się Bracia odpowiedzialnie i sami zarządzili sobie kwarantannę i zawialomili sanepid. Poniał?

Cytuję treść artykułu: "zostaliśmy objęci kwarantanną nałożoną przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Rzeszowie, gdyż jeden z nas miał kontakt z osobą u której pozytywnie stwierdzono zakażenie korononwirusem"

Gdzie tu informacje które ty przytaczasz? Odwołuje cię zatem ja do czytania ze zrozumieniem.

Kto przy zdrowych zmysłach wyjeżdża za granicę do "osoby" gdy jest wirus sieje spustoszenie? Totalny brak odpowiedzialności!!!

Skumał?