Spis treści
Stwierdzono 5 przypadków podejrzenia choroby Zalewu Wiślanego
W czwartek po południu w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim odbyła się konferencja prasowa w sprawie wystąpienia przypadków podejrzenia choroby Zalewu Wiślanego.

Aneta Bardon z wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Gdańsku poinformowała, że w ostatnim czasie pięciu mieszkańców powiatu nowodworskiego zachorowało po spożyciu znacznej ilości ryb złowionych w Zalewie Wiślanym. Osoby te trafiły do szpitala z objawami takimi jak:
bóle mięśni,
cechy niewydolności nerek.
Jak tłumaczyła Bardon, choć choroba Zalewu Wiślanego znana medycynie od 100 lat, nie ma przypisanego kodu ICD-10 i nie jest powszechnie opisywana w podręcznikach. Lekarze zidentyfikowali związek między objawami pacjentów a przypadkami znanymi z lat 30. XX wieku, kiedy to odnotowano kilkaset zachorowań po spożyciu ryb z Zalewu Wiślanego.
– Cztery z pięciu hospitalizowanych osób opuściły już szpital, piąta dochodzi do zdrowia. Nie stwierdzono u tych osób zagrożenia życia – powiedział dyrektor wydziału zdrowia w PUW dr Jerzy Karpiński.
Nie jedz tych ryb! GIS ostrzega przed tymi dwoma gatunkami
Wojewoda Pomorska i Wojewoda Warmińsko-Mazurski we współpracy z Głównym Inspektorem Sanitarnym koordynują działania podległych służb. Pobrano próbki wody z Zalewu Wiślanego. Ryby (świeże i mrożone) przekazano do badania w Państwowym Instytucie Weterynarii – PIB w Puławach. Wyniki badań wody oraz toksykologicznych ryb będą znane w ciągu kilku tygodni.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że do czasu uzyskania wyników badań, mając na uwadze bezpieczeństwo zdrowotne społeczeństwa – prewencyjnie do 31 maja 2025 r. – zaleca się ograniczenie spożywania dużych ilości flądry i węgorzy pochodzących z połowów z Zalewu Wiślanego.
Czym jest choroba zalewu wiślanego – objawy
Choroba Zalewu Wiślanego, znana również jako choroba Haff (Haff disease), to zespół objawów związanych z rabdomiolizą (rozpadem mięśni poprzecznie prążkowanych) występujący po spożyciu niektórych gatunków ryb i skorupiaków. Przyczyna tej choroby nie jest do końca poznana, podejrzewa się jednak, że może być związana z obecnością toksyn w rybach, na przykład palitoksyny.
Chorobę opisano po raz pierwszy w 1924 roku u osób przebywających w północnej części Zalewu Wiślanego. Najczęściej z wystąpieniem choroby wiązany jest węgorz, flądra, miętus - informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku.
Objawy choroby Zalewu Wiślanego występują najczęściej po spożyciu ryb z Zalewu Wiślanego takich jak węgorz, flądra, miętus. Odnotowane przypadki zachorowań wystąpiły po spożyciu dużej ilości ryb w krótkim czasie.
Objawy zwykle pojawiają się w ciągu kilku do kilkunastu godzin po spożyciu ryby i mogą obejmować:
silny ból mięśni,
ciemne zabarwienie moczu, od brązowego do czarnego,
zmniejszenie ilości oddawanego moczu,
nadmierne pocenie się,
nudności i wymioty,
ból w klatce piersiowej,
duszność,
przeczulica skóry (nadmierna wrażliwość na dotyk).
W przypadku wystąpienia takich objawów po spożyciu ryb z Zalewu Wiślanego należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem. Wczesne rozpoznanie i leczenie mogą zapobiec poważnym powikłaniom, takim jak ostra niewydolność nerek, uszkodzenie wątroby, serca czy układu nerwowego.
Źródło: Komunikat w sprawie wystąpienia przypadków podejrzenia choroby Zalewu Wiślanego (choroba Haff) Główny Inspektorat Sanitarny
Źródło: