Pijany 18-latek pobił proboszcza parafii św. Barbary w Łęcznej. Wcześniej zdemolował inną świątynie

Do zdarzenia doszło w środę (8 grudnia), po godz. 22 na terenie parafii pw. św. Barbary w Łęcznej. Pracująca tam zakonnica zauważyła, że w pobliżu kościoła znajduje się mężczyzna, który głośno się zachowuje, więc powiadomiła o obecności intruza proboszcza.

– Kiedy duchowny zwrócił mu uwagę, by nie spożywał alkoholu na terenie parafii, ten zaczął go szarpać i uderzył proboszcza. Chwilę później ksiądz schował się w jednym z parafialnych pomieszczeń. Nie odniósł poważnych obrażeń – relacjonuje st. asp. Magdalena Krasna, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.

Krewki 18-latek kopał jeszcze w drzwi, za którymi ukrył się proboszcz, ale kiedy okazało się, że nie ma szans ich sforsować, dał za wygraną i oddalił się z terenu parafii. Daleko jednak nie uciekł. Po kilku minutach od tamtego zdarzenia policjanci zauważyli 18-latka. Młody mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Wandalem okazał się doskonale znany policji mieszkaniec Łęcznej. – To ta sama osoba, która kilka tygodni temu wybiła szybę w zakrystii w innej łęczyńskiej parafii – podkreśla st. asp. Margalena Krasna.

Przypomnijmy, że chodzi o zniszczenia na terenie parafii pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny w Łęcznej. Z ustaleń miejscowej policji wynika, że 18-latek wybił dwie szyby w pomieszczeniach zakrystii. Na jego ślad funkcjonariusze trafili po analizie zabezpieczonego w sprawie monitoringu. Powstałe wówczas straty zostały oszacowane na kwotę 1500 złotych, a za zniszczenie mienia mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia. To jednak nie wszystkie jego przewinienia. Jak ustalili łęczyńscy funkcjonariusze, na koncie 18-latka znajduje się również zniszczenie 3 kloszy do lamp oraz 3 oczek oświetleniowych na szkodę tej samej parafii. Wówczas straty oszacowano na kwotę 500 złotych.

Jak się okazuje, to nie pierwszy jego atak na parafię św. Barbary. Mężczyzna ma odpowiedzieć również za zniszczenie plakatów, które znajdowały się na szybie przy wejściu do domu parafialnego parafii pod wezwaniem świętej Barbary w Łęcznej. Za popełnione wcześniej wykroczenia 18-latek usłyszał już zarzuty.

- To osoba doskonale znana policji. Na koncie ma także kradzieże sklepowe i szereg różnych wykroczeń – dodaje rzeczniczka łęczyńskiej policji.

Za atak na proboszcza 18-latek z Łęcznej odpowie kiedy wytrzeźwieje. W piątek ma zostać doprowadzony do prokuratury rejonowej w Lublinie.

O sprawie próbowaliśmy porozmawiać z proboszczem parafii św. Barbary. Duchowny był jednak nieuchwytny. Od innego księdza z tej parafii usłyszeliśmy, że może mieć to związek z trwającymi rekolekcjami.