Piżmak w świecie, nowa piątka Mentzena, Nawrocki u Żurnalisty, urlop na „staranie się o dziecko” i debata o debacie

Niecałe dwa miesiące do wyborów prezydenckich, więc ruszyła klasyczna debata o debatach. Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen domagają się rozmowy z Rafałem Trzaskowskim.

Tymczasem Szymon Hołownia chce debatować z kandydatem Konfederacji. Ten cały czas odmawia, co marszałek Sejmu postanowił skomentować.

Bardzo dyplomatycznie, niemal jak znana wypowiedź byłego już trenera zespołu Resovii Rzeszów o zdobytym jednym punkcie.

Szef IPN i Karol Nawrocki poszedł do znanego i kontrowersyjnego podcastera Żurnalisty.

Pomińmy już samą tę postać, w sieci pojawił się pewien fragment. Żurnalista spytał „obywatelskiego” kandydata, dlaczego nazwał Donalda Tuska kłamcą. Oto wyjaśnienie:

Oczywiście fanatycy PiS zareagowali na ten jakże głęboki tekst niczym szeregowy Janusz z „Kapitana Bomby”:

Nawrocki nie jest jedynym, który poszedł do Żurnalisty. Gościła u niego także Magdalena Biejat, cały wywiad nie został jeszcze opublikowany.

Nawrocki odniósł się także do jego twórczości pod pseudonimem. Przypomnijmy, jako Tadeusz Batyr napisał on biografię trójmiejskiego gangstera „Nikosia” i potem sam siebie chwalił.

Temat nie zniknął, na spotkaniu z wyborcami w Sanoku postanowił przyrównać się do literatów, którzy używają pseudonimów, posłuchajmy:

Najwyraźniej mamy nowego Bolesława Prusa czy Marka Twaina…

Zobacz wszystkie odcinki programu „Okiem Kielara”:

Rozmowa Sławomira Mentzena z Krzysztofem Stanowskim w Kanale Zero odbiła się bardzo szerokim echem.

Po słowach kandydata Konfederacji o aborcji oraz płatnych studiach, internet zalała istna fala komentarzy. Przypomniano choćby słynną „piątkę Mentzena” z 2019 roku.

I oczywiście, fani Menztena od razu tłumaczą, że to wyrwane z kontekstu, ale te słowa padły. W odniesieniu do tego Rafał Trzaskowski oraz jego ludzie zaproponowali nawet nową jej wersję.

Zabieg całkiem zgrabny, tylko gdyby jeszcze ekipa KO wykazała choć minimum wysiłku, a nie działała na zasadzie niemal kopiuj-wklej...

Wracając jeszcze do Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu, jak wielu polityków, martwi się o dzietność Polaków. Zaproponował więc rozwiązanie. Otóż ma to być dodatkowy dzień urlopu dla tych, którzy starają się o dziecko.

Oczywiście, wiadomo jak zareagował internet:

Polecałbym kandydatom wypowiadać się precyzyjniej, bo warstwa merytoryczna nigdy nie przebije się spod żartów o hehe wiecie czym.

A tak przy okazji takich tematów, w programie „Studio wyborcze” na kanale Tomasza Sekielskiego miała miejsce, jak sami usłyszeliśmy „intelektualna uczta”. A o to jej fragment:

Na koniec muszę przyznać, że dałem się złapać na primaaprilisowy żart. Nagrywam ten odcinek 1 kwietnia i przeglądając media społecznościowe rzucił mi się w oczy wpis na profilu popularnej aplikacji FlightRadar24, który pokazał, że najbardziej śledzonym lotem jest połączenie Paryż – Nowy Jork, które wykonuje… Concorde.

No i zacząłem szukać informacji, jak to? One w ogóle istnieją i latają? I dopiero po ładnych paru minutach researchu zapaliła się lampka, że jest Prima Aprilis. Muszę przyznać, że to jeden z lepszych żartów na 1 kwietnia, z jakim się ostatnio spotkałem.

Dorzucę zresztą drugi, który zamieścił profil sieci sklepów Ikea…

a dłuższy przegląd można znaleźć na naszym portalu:

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!