Media: Posada Janusza Niedźwiedzia może być zagrożona
Te rewelacje przekazał Bartłomiej Płonka z Przeglądu Sportowego. Dziennikarz powołuje się na słabą rundę wiosenną minionego sezonu w wykonaniu Widzewa. Podopieczni trenera Niedźwiedzia bowiem wygrali ledwie 2 mecze, 6 zakończyło się remisem, a aż 9 porażkami.
Martwił też sam finisz rozgrywek, bowiem ekipa z Łodzi żegnała się z sezonem 2022/23 trzema porażkami. Jeśli chodzi zaś generalnie o mecze domowe tamtej wiosny, to Widzew nie miał się czym pochwalić - aż 6 domowych spotkań z rzędu zakończyło się porażkami. Ta seria została przerwana meczem 1. kolejki nowego sezonu, kiedy podopieczni Janusza Niedźwiedzia pokonali Puszczę Niepołomice 3:2.
Wracając jednak do samego trenera, to rzeczywiście druga część minionego sezonu i początek obecnego, nie dają powodów do optymizmu. Co prawda wspomniana wygrana z Puszczą to bardzo dobry start, jednak przed tygodniem klub z Łodzi poległ w meczu z Pogonią Szczecin (1:2). Dziś Widzew zainauguruje trzecią serię gier - meczem wyjazdowym z Jagiellonią Białystok.
- Przed piątkowym spotkaniem przeciwko Jagiellonii Białystok klub nie stawia przed trenerem żadnego ultimatum. Jeżeli jednak Widzew nie zapunktuje na Podlasiu i w jego grze znów widoczne będą te same problemy, to niewykluczone, że derbowa potyczka z Łódzkim Klubem Sportowym będzie dla Janusza Niedźwiedzia meczem o wszystko - podaje Bartłomiej Płonka.
Zbyt wcześniej jednak bić na alarm, jednak jak czytamy w artykule "atmosfera w gabinetach włodarzy zrobiła się gorąca", co zresztą jest w pełni uzasadnione. Czy Janusz Niedźwiedź wkrótce zostanie zwolniony? Wszystko pokażą kolejne tygodnie, bo bez dwóch zdań drużynę z Łodzi stać na efektowną i efektywną grę, którą oczarowali w rundzie jesiennej minionego sezonu kończąc ją na imponującym 3. miejscu w tabeli - ex aequo z Lechem Poznań.
Relacja LIVE z meczu Jagiellonia - Widzew dostępna w GOL24 - zapraszamy! Pierwszy gwizdek meczu o godz. 18:00.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Obrona Częstochowy i awans! Najlepsze memy po meczu Rakowa z...
