PKO Ekstraklasa. Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 2:1
Śląsk Wrocław w sobotę wrócił na zwycięską ścieżkę w PKO BP Ekstraklasie. Podopieczni Jacka Magiery po dwóch porażkach na inaugurację rundy wiosennej z Pogonią Szczecin (0:1) oraz Stalą Mielec (0:1), jak i bezbramkowym remisie przeciwko Lechowi Poznań nareszcie odnieśli pierwsze zwycięstwo. Wraz z początkiem marca.
Rywalizacja z Widzewem Łódź była ekscytująca zarówno na boisku, jak i na trybunach wrocławskiego stadionu. Kibice przyjezdnych już o to zadbali. Przyjechała liczna delegacja z województwa łódzkiego i... odpaliła na Tarczyński Arena fajerwerki, które uderzały w dach obiektu. Na stadionie we Wrocławiu miała znajdować się grupa licząca ok. 1000 sympatyków łódzkiego klubu.
Piłkarze na boisku nie zawiedli. Dwiema bramkami popisał się Matias Nahuel. Najpierw Hiszpan pewnie wyegzekwował "jedenastkę" przyznaną Śląskowi w 53. minucie, a potem na dwanaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry podwyższył prowadzenie po sytuacji "sam na sam" z Rafałem Gikiewiczem. Pomocnik pokonał polskiego bramkarza, ale do gry wkroczył jeszcze VAR. Po chwili oczekiwania stadion mógł odetchnąć z ulgą i ponownie wybuchnąć ze szczęścia.
Bramkę honorową dla podopiecznych Daniela Myśliwca zdobył Imad Rondić, który skorzystał z wrzutki Bartłomieja Pawłowskiego. Śląsk ostatecznie utrzymał jednobramkowe prowadzenie i po raz pierwszy w rundzie wiosennej zgarnął pełną pulę. Warto odnotować - przed meczem Jacek Magiera na ławce rezerwowych posadził Erika Exposito, któremu kibice wypominali zbędne kilogramy. W jego miejsce w wyjściowym składzie postawił na Patryka Klimalę. Hiszpan wszedł w 64. minucie.
Po meczu piłkarze Widzewa nie mogli jeszcze długo pogodzić się z paroma decyzjami arbitra prowadzącego zawody. Bartłomiej Pawłowski w ostrych słowach skomentował pracę sędziów w meczu ligowym, jak i pucharowym. Przypomnijmy, że łódzki klub został również poszkodowany w starciu z Wisłą Kraków w 1/4 finału. - Hej PZPN, znowu var zaj**ał? Oglądam powtórkę waszej linii spalonego i rzutu karnego i wygląda, że w trzy dni okradziono nas z PP i punktów we Wrocławiu. Na cholerę ten cały var? - napisał na portalu X (dawniej Twitter).
Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 2:1
Dotychczasowy lider najwyższej klasy rozgrywkowej udał się na rywalizację w 23. kolejce do Zabrza. No i podopieczni Adriana Siemieńca nie będą jej miło wspominać. "Duma Podlasia" uległa w województwie śląskim po golach Damiana Rasaka oraz Lawrence'a Ennali'ego. Honor starał się ratować nowy napastnik drużyny z Białegostoku - Kaan Caliskaner zdobywając bramkę kontaktową. Jagiellonia po sobotnim meczu traci do nowego lidera PKO Ekstraklasy trzy punkty.
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 1:1
Legia po raz kolejny w tym sezonie nie zachwyciła. "Wojskowi" mimo szybko objętego prowadzenia na początku drugiej połowy nie zdołali zachować odpowiedniej koncentracji i wygrać spotkania. W 49. minucie Paweł Wszołek dał nadzieję kibicom na pewnego rodzaju odrodzenie po ostatnich słabszych meczach. Te plany zostały pokrzyżowane równo po godzinie gry w Warszawie. Eftymios Koulouris wyrównał stan rywalizacji i zapewnił swojej drużynie cenny punkt. Kryzys Legii trwa dalej. Czy Kosta Runjaić ma jakiś plan na najbliższe mecze?
Ruch Chorzów - Piast Gliwice 3:0
W tej serii gier doszło również do kilku spektakularnych przełamań. Ruch Chorzów po raz pierwszy od lipca w trwającym sezonie zgarnął trzy punkty. Tegoroczny beniaminek do tej pory nie przyzwyczajał i nie rozpieszczał swoich kibiców. Ostatecznie zła passa się skończyła. W piątek na Stadionie Śląskim "Niebiescy" rozbili Piast Gliwice. Tak - to ta sama drużyna, która we wtorek poradziła sobie z Rakowem Częstochowa w Fortuna Pucharze Polski. Bramki dla ekipy Janusza Niedźwiedzia zdobywali Robert Dadok, Daniel Szczepan oraz Patryk Sikora.
Cracovia - Warta Poznań 0:1
Do kolejnego, może już mniej spektakularnego przełamania doszło w Krakowie przy Kałuży. Warta Poznań prowadzona przez Dawida Szulczka pokonała podopiecznych Jacka Zielińskiego 1:0 po trafieniu Tomasa Prikryla. Były gracz Jagiellonii uderzył w lewy górny róg bramki, a golkiper "Pasów" był bezradny. Po dwóch bezbramkowych remisach z rzędu udało się "Zielonym" przechylić szalę na swoją stronę.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
PKO Ekstraklasa. Wyjątkowa otoczka meczu Legia Warszawa - Po...
