PKO Ekstraklasa. Stal Mielec ma dwóch nowych piłkarzy i odnowioną szatnię

Igor Strzałek został wypożyczony z Legii Warszawa. 19-letni pomocnik w tym sezonie zagrał w dziewięciu spotkaniach ekstraklasy piłkarskiej i strzelił jedną bramkę. Poza tym do Mielca przeniósł się Maksymilian Pingot. 20-letni środkowy obrońca został wypożyczony z Lecha Poznań do czerwca 2025 roku. Odszedł tylko pomocnik Michał Trąbka, który przeszedł do trzecioligowej Wieczystej Kraków.

Poza tym umowę z mieleckim klubem przedłużył najskuteczniejszy napastnik Ilja Szkurin. Nowa ma obowiązywać do 30 czerwca 2025, z opcją przedłużenia jej przez klub o kolejny sezon. Nowe kontrakty, obowiązujące do czerwca 2026, podpisali też: Krystian Getinger, Mateusz Matras i Piotr Wlazło.

W tabeli po jesiennej części rozgrywek Stal zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 22 punktów.

Stal Mielec - transfery, sparingi, kadra drużyny

Zimą mielczanie wyjechali na zgrupowanie do Hiszpanii. Tam rozegrali trzy sparingi. Najpierw pokonali lokalny CF Intercity 2:1, następnie zremisowali z ukraińskim zespołem Polissia Żytomierz 1:1 i przegrali ze szwedzkim IFK Varnamo 1:2.

W Polsce rozegrali wcześniej jeden mecz kontrolny, w którym ulegli pierwszoligowemu Zniczowi Pruszków 0:1.

Prezes Stali Jacek Klimek przyznał, że w tym okresie przygotowawczym postanowiono udać się do Hiszpanii, a nie do Turcji ze względu na warunki atmosferyczne.

"Ostatnie dwa pobyty w Turcji pokazały, że ten obszar jest już mocno przereklamowany, jeśli chodzi o pogodę. Trenowaliśmy w deszczu, a nawet śniegu, a porywisty wiatr wielokrotnie uniemożliwiał sprawne przeprowadzenie jednostki treningowej. Zdarzały się również dni, kiedy nie wyszliśmy z hotelu na zajęcia właśnie ze względu na fatalną pogodę. Wybory były dwa: albo pewny klimat w Hiszpanii, albo zostajemy w Mielcu" - powiedział szef mieleckiego klubu, który przyznał, że koszty pobytu w L'Abair były ok. 15 proc. większe niż gdyby zespół udał się do Turcji.

Gracze Stali mogą korzystać na stadionie z nowej, kompleksowo zmodernizowaną szatni. Prace ruszyły dzień po zakończeniu gier jesiennych w ekstraklasie.

"Modernizacja szatni to kolejny projekt, jaki klub zrealizował na Stadionie Miejskim w Mielcu. Po przebudowie pomieszczeń przeznaczonych na oficjalny sklep, aranżacji miejsca na przyjmowanie gości i przedstawicieli mediów oraz trwających obecnie pracach przy skyboxach, nadszedł czas na szatnie biało-niebieskiej drużyny. Dziękuję wszystkich firmom zaangażowanym w pracę przy tym projekcie. Wiem, że w związku z krótkim terminem nie było to łatwe przedsięwzięcie, lecz wszystkie założenia zostały zrealizowane. Od teraz klub posiada szatnię na ekstraklasowym poziomie" - powiedział Damian Gąsiewski, dyrektor marketingu i komunikacji w Stali.

Poza tym na ścianie mieleckiej hali widowiskowo-sportowej, która sąsiaduje ze stadionem, zamontowano telebim, mający działać w trakcie piłkarskich pojedynków.

Mielczanie pierwszy mecz ligowy w 2024 roku rozegrają w piątek na swoim stadionie z Puszczą Niepołomice.

"Dla wielu zespołów w lidze jest to niewygodny rywal. Musimy wyciągnąć wnioski z błędów, jakie popełniliśmy podczas meczu w rundzie jesiennej i zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby rozpocząć ligowe zmagania w tym roku od zwycięstwa. Bardzo ważne będzie dla nas wsparcie kibiców, które w wielu momentach tego sezonu bardzo pomogło nam w walce o trzy punkty. Choć pewnie pogoda nie będzie zbyt korzystna, to zachęcam wszystkich kibiców, aby byli razem z nami w piątek na Solskiego 1" - powiedział kapitan drużyny Krystian Getinger.

Jego zespół czeka intensywny początek ligowej wiosny. W lutym rozegra cztery mecze, w tym trzy na swoim stadionie. Poza Puszczą, także z Rakowem Częstochowa (24 lutego) oraz ŁKS Łódź (28 lutego). Ten ostatni to zaległe spotkanie 17. kolejki. Nie odbyło się ono 2 grudnia ze względu na intensywne opady śniegu. Stal w tym miesiącu zagra jeszcze ligowe spotkanie we Wrocławiu ze Śląskiem (16 lutego). PAP, Rafał Czerkawski

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy