PKO Ekstraklasa. Warta Poznań zdobyła Kielce. Sasa Balić skazał Koronę na prawie cały mecz w dziesiątkę

PKO Ekstraklasa. Korona Kielce - Warta Poznań 0:1

Baliciowi często puszczają nerwy. Blisko rok temu jako rezerwowy Zagłębia Lubin wbiegł na murawę, żeby spoliczkować piłkarza Radomiaka Radom za co został zdyskwalifikowany na pięć meczów. Dzisiaj zbyt ostro zaatakował nogę rywala. Sędzia z murawy ocenił wślizg na żółtą kartkę, ale po analizie VAR zmienił decyzję na czerwoną.

Do tego momentu to Korona prowadziła grę. Warta dopiero w przewadze liczebnej ruszyła do ataku i w 36 minucie dopięła swego. W polu karnym ręką zagrał Adrian Danek, z czego skorzystał Michał Kopczyński. Jego strzał okazał się bardzo precyzyjny.

Warta nie potrafiła dobić Korony, przez co w drugiej połowie skazała siebie na nerwówkę. Gospodarze niesieni dopingiem blisko 13 tys. widzów często atakowali, ale piłka nie chciała znaleźć drogi do bramki. Słupek jeszcze przed przerwą obił Kyrylo Petrov.

To drugie zwycięstwo Warty w sezonie i zarazem drugie odniesione na wyjeździe. Wcześniej podopieczni Dawida Szulczka uporali się z innym beniaminkiem, Miedzią Legnica (2:1).

Piłkarz meczu: Dimítris Stavrópoulos
Atrakcyjność meczu: 4/10

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy